Regulamin Forum    FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Grupy    Rejestracja     Zaloguj 


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: ADIHC1
07-12-2007, 14:45
Wasze własne questy
Autor Wiadomość
Gość

Wysłany: 28-06-2005, 23:27   

Idąc polną drużką przez las spotykamy Czerwonego,naćpanego kapturka a skoro naćpany to do babci do domku który znajduje sie tuż za lasem nie trafi prosi nas za tem abysmy zaniesli dragi,bongo i wsyske do domku babci,bo bacia jest na głodzie wiec podejmujemy sie temu trudnemu wyzwaniu,bierzemy samarki i reszte i idziemy.Po 2 buchach(znaczy ruchach)zaczepia nas Jżul ktoróry prosi nas o 200G na wino i szlugi dajemy mu lecz on nie poprzestaje na tym kradnie nam maczke z towarem wartym 1000000mln G za KG przy okazji pokonujac nas.Przenosimy sie do najblizszego miasta i wracamy po towar wchodzimy do lasku i przeszukujemy go aż do skutku po chwili natykamy sie na naćpanego Jżula jest osłabiony więc pokonujemy go z łatwoscią i idziemy do babci wchodzimy do domu a tam starsza pani uprawia stosunek z mysliwym mowimy jej o paczce i dostajemy w zamian złote bongo wypchane po brzegi towarem(złote bongo może byc użyte tylko raz i odnawia wszystkie punkty ruchu)

KONIEC
 
 
klop
Użytkownik



Level: 8
Dołączył: 26 Cze 2005
Skąd: z poczciwej polskiej rodziny
Wysłany: 29-06-2005, 17:40   

FireQ ,mam nadzieje że twoja historia nie jet kontynuacją mojej bo muiał bym na tym zakończyć , a bardzo tego nie chce :(
 
 
 
Gość

Wysłany: 29-06-2005, 18:35   

Nie no cos ty moja to taka drugorzedna jest i opowiada o nacpanym kapturka nie martw sie

Klop wiecej juz sie wymyslic nie da?? jak dla mnie to za krótki ten quest dawaj jeszcze bo jest dobry
 
 
Cimoszewicz
Użytkownik



Dołączył: 01 Lip 2005
Wysłany: 01-07-2005, 10:33   

A może jakieś proste a nie takie złożone? :p Karczmarz daje nam zlecenie, zabij 50 behemotów ;p nagroda: pierścień +1 ap co godzinę xD
 
 
klop
Użytkownik



Level: 8
Dołączył: 26 Cze 2005
Skąd: z poczciwej polskiej rodziny
Wysłany: 02-07-2005, 19:19   

klop wpadł w pułapkę zastawioną przez "Ćpunowców" ,była to gildia nocnych łowców z pod metra ,którzy skrępowali sznurami "Zakapturzonego mana" i zażądali "Żyłki Chazardzisty"(przyda im sie ,bo własne mają doszczętnie podziurawione).
Trudna sprawa ,ale Klop nie ulega groźbą i rzuca sie w wir walki (wymiata kończynami niczym "Jackie Chan").Jak przegrasz stracisz żyłke Chazardzisty
i 80% pkt. ruchu (bo Ćpunowcy schlają cie denaturatem przesączonym przez chleb byś nie mógł chodzić o własnych siłach).
Nagle przylatuje "Kubuś bez głowy" (niczym Super-Man) i opowiada sie po stronie Klopa .Tak o to powstaje pierwsza drużyna w grze.
Klop wygrywa wspierany przez Kubusia i wygania Łowców pod monopolowy, dlatego zawsze w każdym mieście przesiadują pod winiarskim(dla uczczenia tej wikopomnej chwili).
Klop na stałe zapisał sie w histori.
Zakapturzony Man dziękuje Klopowi i "Bezgłowemu Kubusiowi":"Ty Klopie razem z Kubusiem ,jesteście jak "Miecz" z "Bambusem" ,jeden silny i twardy ,a drógi jest lamusem.
Pora do Bandita ruszyć,trzymaj te dwie kulki i Armatke ,teraz możecie skały kruszyć bo rozwiązaliście zagatke .(Klop posiadł umiejętność kruszenia skał i gór blokujących mu droge do nowych miast.
Razem z Kubusiem ruszyli do bandita odnieść "kulki i armatke" z nadzieją na sowite wynagrodzenie i łam ziemi.Na drodze napotkali "napromieniowaną krowe" i morderczego "chomika moczymordę" (zaczerpnęte z gry w 3 słowa ,brak mi już pomysłów bez urazy)
Chomik i krowa zaatakowali zgrany zespół Klopa i "Bezgłowego Kubusia Puchatka" ,krowa oślepiła ich swoimi wymionami ,a chomik zucił się na Kubusia (z zamiarem odgryzienia głowy) ,Klop odpalił mu z armatki ,a Kubuś ściągnął gatki i pognał za krową w siną dal (nie widadomo z jakim zamiarem).
Klop ruszył do bandita i oddał armatke ,w nagrode Bandito żekł:"Klopie dobrze że jesteś na czas ,ale czemu Kubuś pognał za tamtą Krową w las?
Wiem to nie istotne ,oddaj armatke i kulki ,a dostaniesz ziemie i dwie "Gaz rurki" "(Teraz możesz atakować przeciwników gazem by zmusić ich do ucieczki nie tracąc przy tym Kasy)
Klop ruzył wykonywać kolejnego questa ...KONIEC... :cry:
 
 
 
Arcard 
Użytkownik



Wiek: 33
Dołączył: 25 Cze 2005
Skąd: bla bla
Wysłany: 05-07-2005, 17:10   

ja uwazam ze powinien byc jakis quest ze smokami np musisz przekonac smoki by daly ci troche krwi i 1 luske niekoniecznie silowo niektore by mogly chciec cos za to i to bylby kolejny quest powinny byc smoki: czerwony czarny zielony zloty i srebrny czerwony by cie atakowal(lub kazal ci zabic jakiegos stworka) bo chce sprawdzic twoja sile ale nie musialbys go calkiem zabic(chyba ze chodzi o potwora) wtedy da ci to czego zadasz czarny jest zly wiec cie zaatakuje zielony da ci po krotkiej rozmowie bedzie ci zadawal pytania i jesli odpowiesz szczerze zdobedziesz to czego chcesz zloty da ci jakiegos questa np zdobadz jego klejnot ktory wykradl mu nekromanta a srebrny zadalby ci zagadke tu mozna by dac miejsce na wpisanie odpowiedzi bedzie tylko 1 mozliwosc zagadka w stylu nie pragnie a wciaz pije nie oddycha a wciaz zyje co to (jesli ktos wie niech napisze odpowiedz :D ) i nagroda bylby magiczny napoj zwiekszajacy twoje statsy(tak o 20 bo to trudny quest)
_________________
 
 
 
Kidoman 
Użytkownik



Profesja: Wojownik
Nick: KidoPL
Level: 999
Dołączył: 18 Cze 2005
Skąd: Puławy
Wysłany: 06-07-2005, 11:15   

W odległych czasach żył sobie dzielny woj Pawian..
Penego pięknego deszczowego dnia Pawian postanowił rzucić spokojne zycie i wyruszyć na wojne z trollami i terrorystami która toczyła się w sąsiednim królestwie juz od prawie 2 lat. Królem tej krainy był dzielny Jacek zwany w walce jako Admin niezwykle zwinny i silny.
Pawian musiał dojść do do tego królestwa pieszo ewentualnie ujeździć sobie dzikiego dzika. Po jakiś 40 krokach na wschód dotarł do osady
Kiedy wszedł do tej miejscowości zauważył że tętni ona życiem ulice są zapchane kupcami i kupującymi (jeśli masz mniej niz 20 szcęścia zostajesz okradziony przez miejscowych łotrów)
Idąc dalej masz do wyboru czy skręcisz ciemną uliczke na koń
cu której widnieje zarys jakiegoś dużego budynku czy pójdziesz przed siebie. Pawian jak każdy wojownik wybrał to pierwsze wszdł do ciemej uliczki i.......... został zaatakowany przez grupe miejscowych blokersów(jakaś drużyna). jeśli nie wygrał walki zostaje okradziony z całego złota i budzi się z cholernym bólem głowy ale cóż takie życe wojownika raz ty tłuczesz raz ciebie tłuką. No dobra nasz jakże dzielny Pawian idzie do tego dużego budynku i od strażników dowiaduje się że właścicielem tego domu i całej osady jest Książe Mirek który chciał życ pośród zwykłych ludzi ( w dodatku to mocny wojownik który zna także tajniki magii). Kiedy Mirek dowiedział się że jakiś Pawian chce się z nim spotkać chętnie zgodził się jak na dobrego władce przystało. Pawian powiedział mu gdzie wyrusza Mirek słysząc to dał mu miecz i zbroje (bo Pawian zostawił swoją w domu {wiecie ma alzhaimera i dużo zapomina})
Odziany w zbroje i miecz od Mirka a także wysłuchawszy dobrych rad tego znacnego woja Pawian uznał że jest gotów wyruszyć w droge...

C.D.N
Bo niechce mi się już pisać
_________________
SH - Soul Hunters górą i niech nikt nie mówi że kampimy bo sie czasem ruszamy

hehe znowu zaczynam gre
 
 
klop
Użytkownik



Level: 8
Dołączył: 26 Cze 2005
Skąd: z poczciwej polskiej rodziny
Wysłany: 06-07-2005, 15:19   

kidnoman napisz no coś jeszcze bo ten quest git jest
 
 
 
Lord eloo
Użytkownik



Dołączył: 01 Lip 2005
Skąd: sie biorą dzieci?
Wysłany: 06-07-2005, 15:25   

Nagle do akcji wkroczył Lord eloo,zacny o władca i wojownik,mądrzejszy i wprawniejszy inteligencja od wielu innych...ale wykroczył akcji bo uznałże to co sie tutaj dzieje,wymaga nieodzownej opieki ze strony lekarzy psychiatrów.CiENKUJE FAM!!

C.D.N.N.N
(ciąg dalszy nigdy nie nastapi)
 
 
 
mariossjex
Użytkownik



Profesja: Mag
Nick: Fallen Mario
Level: 52
Wiek: 30
Dołączył: 30 Cze 2005
Wysłany: 11-07-2005, 22:05   

Albo quest typu

Złe smoki zaatakowały ciebie i zwiał.TEJ ZNIEWAGI MU NIE PODARUJESZ.Gonisz go,i po drodze znajdujesz Zbysia który żuca na ciebie czar,dzięki któremu masz większe szanse na rozpieprzenie smoka.I zaczyna się walka

c.d.n.n.n.b.n.p.c (ciąg dalszy nigdy nie nastąpi bo niby po co )
 
 
 
AKUMS
Użytkownik



Dołączył: 15 Lip 2005
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 15-07-2005, 20:20   

Ja jestem jak najbardziej za zwiększeniem ilości questów. Tylko żeby ich było sporo ale nie wszystkie naraz. Coś w stylu wykonasz jeden to odblokowują sie następne. No i żeby były zróżnicowane, niektóre proste a inne bardzo złożone.
_________________
 
 
 
Arcard 
Użytkownik



Wiek: 33
Dołączył: 25 Cze 2005
Skąd: bla bla
Wysłany: 15-07-2005, 21:32   

z tego co tu widac wiekszosc jakies historyjki pisze i blablabla zrobil sie quest na 2 strony mozna takich kilka zrobic ale przydalyby sie tez takie przynies/wynies/zanies/zabij/posprzataj itp itd bo to w sumie jest podstawa kazdego RPGa
_________________
 
 
 
Khorne 
Użytkownik



Nick: Jules
Level: 1
Wiek: 40
Dołączył: 19 Cze 2005
Skąd: Night City
Wysłany: 15-07-2005, 22:53   

Wchodzisz do karzmy (w kurthus), przy stolokach rozrzuconych stolikach widzisz strudzonych podróżą ludzi. Karczmarz za kontuarem czeka na klientów, jego córka zwinne przeciskając się między stolikami podaje gościom jadło i picie. Porzy wejściu siedzi kilku rzemieślników strudzonych po pracy, jakiś dość bogato ubrany mężczyzna w środku sali siedzący z kilkoma ochroniarzami zamawia wino i golonkę. Twoją cału uwagę przykuwa dość kuso ubrana kobieta siedząca samotnie przy kontuarze. Bez zastanowienia podchodzisz do niej i chcezs postawić drinka. Dzisiaj jednak masz pecha i dostałeś kosza. Po chwili wchodzi do środka kurier z przesyłką... skierowaną do ciebie. Dziwiąc się, pytasz od kogo ta przesyłka. Kurier odpowiada że nie wie, wsumie to nie jego sprawa. Po chwili słowno-fizycznej perswazji mówi że kazał go przekazać zakapturzony jegomość i po przekazaniu paczki szybko zniknął w pobliskim zaułku. Zaniepokojony otwierasz paczkę... w której znajduje się list i 40000 sztuk pirytu (ale ty wierzysz że to złoto). W liście napisane jest:
"Słyszałem o tobie wiele dobrego, jesteś potężnym wojownikiem i dotarło do mych uszu że poszukujesz pracy. A tak się składa że ja potrzebuję człowieka takiego jak ty.... jeśli jesteś zainteresowany spotkajmy się w oasis za tydzień od przeczytania tego listu"
Zamawiasz udo kurczaka, dzban piwa i rozmyślasz nad ofertą. Dochodząc to wniosku że może to być szansa twojego życia wyruszasz na spotkanie swemu przeznaczeniu.

CDN może będzie
_________________

 
 
Lord eloo
Użytkownik



Dołączył: 01 Lip 2005
Skąd: sie biorą dzieci?
Wysłany: 15-07-2005, 23:58   

Wchodząc do miasta,przy bramie zauważasz żebraka który do ciebie podchodzi i mówi:
-Witaj,młody podróżniku...nie wspomorzesz biednego żebraka kilkoma złotymi monetami??
Tutaj masz do wyboru czy dasz mu czy nie
1.Masz,tylko nie wydaj wszystkiego od razu!! - dajesz 100 sztuk złota.
2.Ha,jeszcze czego!!Żebyś wszystko przepił??Nie ma mowy,odsuń sie,brudzisz chodnik.
Odpowiedzi żebraka
1.Dziękuje ci,o dziękuje zacny wojowniku,w tych ciezkich czasach pare marnych sztuk złota dla biednego żebraka jak ja to skarb...
2.Znalazł się,myśli że może traktować miasto jak własny teren...kara boska spadnie na ciebie,niczym grom z jasnego nieba...-Rzecze żebrak i odchodzi,zostawiając ciebie samego u bram miasta. (tutaj sie quest kończy a do tego tracimy 50 punktów ruchu)

Ale jeśli wybraliśmy odpowiedź pomocy żebrakowi -

-Hmm...widać że wiele bitew masz za sobą,sądze że wiem coś co może ci pomóc.
Twoje odpowiedzi
1.Hm,żebraku,co wiesz co mogło by mnie zainteresowac,a do tego pomóc?
2.Nie potrzebuje nic od ciebie,wybacz ale spieszy mi sie.-mówisz i odchodzisz zostawiając żebraka który przyglądał sie chełpliwie na monety.(tutaj quest sie kończy)
opowieść żebraka jeśli wybraliśmy odpowiedź 1.
1.Słuchaj,daleko od tego miasta,w pięknym lesie,zamieszkanm przez straszliwe potwory istnieje świątynia,świątynia wzniesiona na cześć starożytnego boga,potężnego i wspaniałego,Hekariusa!!Jeśli pomożesz mi ją odnaleźć,gwarantuje bogactwa i niesamowitą moc...



C.D.N.J (ciąg dalszy nasapi jutro :P )
Ostatnio zmieniony przez Lord eloo 16-07-2005, 11:25, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
Siwydragoon
Użytkownik



Dołączył: 15 Lip 2005
Skąd: Świebodzice
Wysłany: 15-07-2005, 23:59   SHIVIA - STRAŻNIK WODY I LODU

PODCZAS WĘDÓWKI DO MIASTA OAZIS, DZIELNA DRUŻYNA SPOTKAŁA NA SWOJEJ DRODZE WIELKI PROBLEM, A TYM PROBLEMEM BYŁ CZŁOWIEK, A RACZEJ BÓG, NA KTÓREGO IMIĘ LUDZIE PANIKOWALI I ZA ŻADNYM POZOREM NIE MOŻA BYŁO GO WYPOWIEDZIEĆ, A JEGO IMIĘ TO ZEPFHIROT. LEGENDA GŁOSI, ŻE ZSTĄPIŁ Z NIEBA, ALE NIE JAKO ZBAWIENIE, LECZ JAKO ZGROZA, KTÓRA MIAŁA SIAĆ ŚMIERC I SPUSTOSZENIE. WYGLĄDA JAK NOMALNY CZŁOWIEK, ALE JEDEN DZIELNY BOHATER, KTÓY CHCIAŁ ZAKOŃCZYĆ ERĘ ZŁA STANĄ Z NIM DO WALKI LECZ PRZEGRAŁ. ZANIM ZMARŁ LUDZIE ODNALEŻLI GO I SPYTALI SIĘ CO SIĘ STALO, A ON IM POWIEDZIAŁ CAŁĄ HISTORIĘ. I DODAŁ, ŻE TO ANIOŁ CIEMNOŚCI!!! NASI BOHATEROWIE RÓWNIEŻ JĄ ZNALI, ALE NIE WIEŻYLI W TO, TO TEGO DNIA. ZEPFHIROT UJRZAWSZY ICH PRZYZWAŁ WIELKIEGO GOLEMA, WYCZUL. ŻE MOGĄ ONI PRZYSTWOŻYĆ MU SPORO KŁOPOTÓW. PO PZYZWANIU POTWORA ODLECIAŁ. DZIELNI BOHATEROWIE WALCZYLI JAK TYLKO SIĘ DAŁO I JAK NAJLEPIEJ UMIELI, ALE TO NADARMO. JEDEN MAG Z DRUŻYNY PRZYPOMNIAŁ SOBIE CO MU MÓWIŁA SIOSTRA PRZED ŚMIERCIĄ:
- GDY BĘDZIECIE MIELI KŁOPOTY, WYPOWIEDZ TE ZAKLĘCIE:
WIELKA STRAŻNICZKO WODY I LODU, PRZYZYWAM CIĘ, ABYŚ STANĘŁA U NASZEGO BOKU I POMOGŁA ZNISZCZYĆ TO, CO STOI NA NASZEJ DRODZE, SHIVIO PRZYBYWAJ!!!
MAG WYPOWIEDZIAŁ ZAKLĘCIE I PO PEWNEJ CHWILI NIE WIADOMO JAK POJAWIŁA SIĘ PZED NIMI WIELKA GÓRA LODOWA, A W NIEJ STRAŻNICZKA LODU I WODY, SHIVIA!!! WYSZŁA Z GÓRY LODOWEJ, MACHNĘŁA SWOJĄ LASKĄ I ZAATAKOWAŁA WODNYM SMOKIEM!!! GOLEM PO TYM ATAKU NIE POZBIEAL SIĘ I ZOSTAŁ CAŁKOWICIE ZNISZCZONY, A SHIVIA ZNIKŁA. DZIELNA CZWÓKA NIE MOGŁA WYJŚĆ ZE ZDZIWIENIA, ŻE WIDZIELI LEGENDARNEGO SUMMONA, POMYŚLEL, ŻE JEŚLI WIDZIELI SHIVIE, TO MUSI BYĆ ICH WIĘCEJ. POSTANOWIL ZDOBYĆ WSZYTSKIE SUMMONY I POŁĄCZYĆ ICH SIŁE Z ANIOŁEM CIEMNOŚCI, ZEPFHIROTEM. JEDNAK PRZED CIĘŻKĄ WYPRAWĄ MUSIELI DOJŚĆ DO OAZIS.

P.S. Ciąg dalszy może nastąpi. Może zapiszę własną opowieść???
_________________
siwydragoon
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme MyFantasy created by Phantom