Regulamin Forum    FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Grupy    Rejestracja     Zaloguj 


Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: Areen
06-03-2010, 14:03
Śmieszne obrazki, linki, texty etc.
Autor Wiadomość
szlapczyq
Użytkownik


Profesja: Mag
Nick: szlapczyq
Level: 6
Świat: 3
Dołączył: 24 Cze 2015
Wysłany: 02-07-2015, 11:07   

Przychodzi trzech pedałów do lekarza i skarżą się, że chyba mają nadwrażliwość odbytu. Lekarz mówi, że musi to zbadać. Bierze pierwszego gościa, każe mu zdjąć spodnie i się pochylić, potem wkłada mu miedzy pośladki drewniana szpatułkę lekarską i pyta:
- Co pan czuje?
- 40 letni jesion, który przeżył dwa pożary lasu, z okolic Suwałk, ścięty dwa sezony temu, obrobiony w tartaku koło Białegostoku, wykończony niemieckim papierem ściernym o ziarnie...
- Dość! Ma pan wrażliwy odbyt, ale zobaczymy jak reszta.
Wchodzi drugi pacjent, sytuacja się powtarza, tylko lekarz ładuje mu miedzy pośladki stetoskop i pyta:
- Co pan czuje?
- Niskoprocentowa ruda żelaza ze złóż północnej Szwecji, wydobyta około 5 lat temu, przetopiona w hucie w Zagłębiu Ruhry, z lekkim dodatkiem manganu, tytanu i...
- Dość! Ma pan wrażliwy odbyt, ale jeszcze sprawdzę ostatniego z was.
Wchodzi trzeci koleś, zdejmuje spodnie, pochyla się, lekarz wkurzony chlusnął mu w tyłek kubek gorącej herbaty, a on na to:
- Oj oj oj!
- Co, gorąca?!
- Nie, gorzka!
_________________
studio mebli kuchennych
 
 
barcisus27
Użytkownik


Profesja: Mag
Nick: barcisus27
Level: 6
Świat: 3
Dołączył: 25 Cze 2015
Wysłany: 02-07-2015, 13:03   

Przyjeżdża Anglik do Zakopanego, spotyka bacę i pyta:
- Do you speak Englisch?
Baca mu na to:
- What...
- Do you spea...
- What...
- Do you...
- Whatpie***dolcie się ode mnie!
_________________
blog o hurtowni kosmetyków
 
 
kamillec41
Użytkownik


Profesja: Mag
Nick: kamillec41
Level: 6
Świat: 3
Dołączył: 26 Cze 2015
Wysłany: 02-07-2015, 14:48   

- Kochanie może wybralibyśmy się na romantyczny spacer?
- A nie mogłeś sobie kupić tego piwa wracając z pracy?!
_________________
szkolenia dla firm
 
 
taddecki54
Użytkownik


Profesja: Mag
Nick: taddecki54
Level: 6
Świat: 3
Dołączył: 28 Cze 2015
Wysłany: 03-07-2015, 07:45   

U bacy turysta się drapie, Baca zauważając to pyta:
- No cóż panocku wsiura was ugryzła?
- Nie w plecy.
_________________
moc bierna
 
 
wojaaq28
Użytkownik


Profesja: Mag
Nick: wojaaq28
Level: 6
Świat: 3
Dołączył: 23 Cze 2015
Wysłany: 03-07-2015, 13:00   

Był sobie fanatyk wędkowania. Pewnego dnia dowiedział się o fantastycznym wprost miejscu, małym jeziorku w lesie, gdzie ryby o wielkości niesamowitej same wskakują na haczyk. Nie mógł się już doczekać weekendu, zakombinował w pracy, pozamieniał się na dyżury, nastawił budzik na 4 rano, po długiej podróży odnalazł małe jeziorko w lesie, rozstawił wędki i czekał... Godzine... drugą godzinę trzecią... wreszcie spławik drgnął... wędkarz szarpnął... i wyciągnął ogromne nadziane na haczyk gówno. Zaklął szpetnie i zauważył, że z tyłu ktoś za nim stoi. Byl to miejscowy. Wędkarz z żalem powiedział:
- no patrz pan, taki kawał drogi jechałem, tyle wysiłku, kombinowania, i co? GÓWNO...
Na to gościu:
- A bo wie pan, z tym jeziorkiem związana jest pewna legenda. Otóż niech pan sobie wyobrazi, przed 1 wojną światową żyl tu chłopak i piękna dziewczyna, kochali się niesamowicie. Ale wzięli go do wojska. Po jakimś czasie nadeszła wiadomość że on zginął na froncie. I proszę sobie wyobrazić, że ona przyszła tu, nad to jeziorko i z wielkiego żalu się utopiła!
- Niesamowite - odparł wędkarz
- Ale to jeszcze nie koniec proszę pana! Otóż po wojnie okazało się, że chłopak przeżył, był tylko ranny. przyjechał tu, dowiedział się o wszystkim, przyszedł tu, w to miejsce na którym pan siedzi, i z żalu i wielkiej miłości również sie utopił!
- To szokująca historia- powiedział wędkarz - ale co z tym gównem?
- A to nie wiem. Widocznie ktoś nasrał.
_________________
sprzedam aparat rtg
 
 
birtusek36
Użytkownik


Profesja: Mag
Nick: birtusek36
Level: 6
Świat: 3
Dołączył: 28 Cze 2015
Wysłany: 07-07-2015, 08:46   

Na lekcji biologii nauczycielka mówi:
- Pamiętajcie, dzieci, że nie wolno całować kotków ani piesków, bo od tego mogą się przenosić różne groźne zarazki. A może ktoś z was ma na to przykład?
Zgłasza się Jasio:
- Ja mam, proszę pani. Moja ciocia całowała raz kotka.
- I co?
- No i zdechł.
_________________
energo-optima.pl
 
 
szlapczyq
Użytkownik


Profesja: Mag
Nick: szlapczyq
Level: 6
Świat: 3
Dołączył: 24 Cze 2015
Wysłany: 07-07-2015, 11:05   

Na statku stary bosman zaciaga sie fajką. Podchodzi do niego marynarz:
- Panie bosmanie, używamy tego samego tytoniu, a jednak aromat pańskiej fajki jest o niebo lepszy od mojego. Niech Pan zdradzi, jak pan to robi?
Bosman na to:
- Ha, chłopcze, mam na to pewien stary sposób. Do tytoniu dodaję zawsze parę włosów łonowych młodej dziewczyny...
Zawinęli do portu, zeszli na ląd, a po powrocie na poklad marynarz podchodzi do bosmana i wręcza mu fajkę mówiac:
- No, niech pan teraz spróbuje, zrobilem jak pan radził! Bosman wciaga dym, rozsmakowuje się nim przez chwilę i wypuszcza majestatycznie przez nos:
- Za blisko dupy rwiesz synu.
_________________
studio mebli kuchennych
 
 
mikusek29
Użytkownik


Profesja: Mag
Nick: mikusek29
Level: 6
Świat: 3
Dołączył: 30 Cze 2015
Wysłany: 07-07-2015, 13:43   

Przychodzi Baba do lekarza.
- Powie pani w końcu co pani jest?! - pyta lekarz
- No bo tak jakbym chciała usiąść to bym siedziała, siedziała. A jak się położę to bym leżała i leżała - baba kładzie się na biurko lekarza
Lekarz nie wytrzymuję. Otwiera okno i wykopuję ją i krzyczy:
- A jak cię w dupę kopnę to będziesz tak leciała i leciała!!!!
_________________
biuro rachunkowe Koszalin
 
 
juulliusz
Użytkownik


Profesja: Mag
Nick: juulliusz
Level: 6
Świat: 3
Dołączył: 02 Lip 2015
Wysłany: 07-07-2015, 20:55   

Ulicą biegnie olbrzymi pies, przerażony, sierść zjeżona, ogon podkulony. Przewraca śmietniki, wpada na ludzi, skamle żałośnie. Jakiś facet z ciekawością patrzy co się dzieje i widzi, że tego wielkiego psa goni jakiś malutki kundelek, mniejszy od jamnika. Zatrzymuje przerażonego wilczura i mówi:
- No co ty, przed takim szczeniakiem uciekasz? Przecież jedno kłapnięcie zębami i...
A pies na to żałośnie:
- A ty wiesz jaki on ma zimny nosek?
_________________
badania HR
 
 
sorecki29
Użytkownik


Profesja: Mag
Nick: sorecki29
Level: 6
Świat: 3
Dołączył: 02 Lip 2015
Wysłany: 08-07-2015, 08:02   

- Baco, co robita jak was suszy?
- Ano idę do pastusków na hale i robimy zrzutę na małą mocną Łomżę.
- A jak nie mata dudków?
- To birem ciupaski i idziem pod kościół żebrać o 2 złote na oscypka.
- Dają się na to nabrać?
- A mają jakiś wybór, gdy widzą ciupaski.
- A co robita jak mata pieniądze?
- Idziem Harnasia w pyska lać.
_________________
drukarnia-logos.pl
 
 
looqoos
Użytkownik


Profesja: Mag
Nick: looqoos
Level: 6
Świat: 3
Dołączył: 30 Cze 2015
Wysłany: 09-07-2015, 15:37   

Facet żył na bezludnej wyspie. Miał tam wszystko. Jedzenie, picie, dach nad głową, brakowało mu jednak kobiety. 50 metrów od jego wyspy była druga wyspa, pełna pięknych, wyuzdanych kobiet. Codzień wieczorem obserwował je gdy wyczyniały harce rodem z Lesbos. A one przywoływały go, a on nie mógł płynąć, gdyż akurat w tym miejscu zawsze roiło się od rekinów... A życie było mu milsze niż sex... Pewnego dnia, gdy siedział sobie na brzegu, obserwując kobiety z drugiej wyspy, podeszła do niego złota żabka.
- Cześć - mówi. - Jestem złota żabka. Mogę spełnić Twoje jedno życzenie. Jedno i tylko jedno. Zastanów się dobrze, bo szansę masz jedyną i ostatnią.
Gość się popatrzył i mówi:
- Jebnij mi tu proszę mostek!
Na to żabka stając na tylnych łapkach, wyginając się do tyłu:
- Toś kurrwwwa wydumał...
_________________
studia fizjoterapia
 
 
wyrykis27 
Użytkownik


Profesja: Wojownik
Nick: wyrykis27
Level: 3
Świat: 5
Wiek: 38
Dołączył: 10 Lip 2015
Wysłany: 11-07-2015, 17:54   

Kowalscy postanowili pójść do opery. Kiedyś w końcu trzeba... Ubrali się odświętnie w garnitur i suknię wieczorową. Ustawili się po bilety w kolejce pod kasą. Przed nimi gość zamawia:
- Tristan i Izolda. Dwa poproszę...
Kowalski jest następny:
- Zygmunt i Regina. Dla nas też dwa...
 
 
marcinpatalon
Użytkownik


Nick: marcinpatalon
Level: 1
Dołączył: 16 Mar 2015
Wysłany: 26-07-2015, 18:59   

Ośmiolatek przychodzi do ojca z pracą domową z przyrody:
- Tatusiu, od czego robi się burza?
Ojciec wzdycha i odpowiada:
- Synku, czasami od jednej skarpetki...
_________________
bdburchex.com.pl
 
 
sosen46 
Użytkownik


Level: 11
Dołączył: 13 Sty 2016
Wysłany: 13-01-2016, 18:44   

Małżeństwo je obiad w restauracji, nagle żona oblewa się zupą, wstaje i...
- Musimy iść do domu, wyglądam jak świnia - mówi zdegustowana.
A mąż:
- No... i jeszcze się zupą oblałaś.
 
 
saddam31 
Użytkownik


Level: 11
Dołączył: 14 Sty 2016
Wysłany: 14-01-2016, 08:18   

Małżeństwo je obiad w restauracji, nagle żona oblewa się zupą, wstaje i...
- Musimy iść do domu, wyglądam jak świnia - mówi zdegustowana.
A mąż:
- No... i jeszcze się zupą oblałaś.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Theme MyFantasy created by Phantom