|
My Fantasy Online 2 Oficjalne forum gry My Fantasy Online 2 |
|
Poczekalnia - Zielony Ork - pomoc
pieciax - 25-04-2010, 19:24 Temat postu: Zielony Ork - pomoc Wykonałem quest z kwiatem niezapominajki, wchodzę na polanę, i nie ma ani dzieci, ani zielonego orka - wczesniej wziąłem hustę z dzewa.
Czy coś przeoczyłem, że go nie ma? Mam 23 level aktualnie
Alurab - 25-04-2010, 20:18
Cytat: | Naturalnie wchodzimy do Langeburga i kupujemy nowy ekwipunek. Odwiedzamy również karczmę, gdzie swe kroki kierujemy najpierw ku Lotharowi, który opowiada nam o Jaskini Króla Liczów (tylko po rozmowie z nim mamy do niej dostęp). Jeśli mamy wolne 5000 G, dajmy je karczmarzowi w zamian za informacje. Ten czyn odblokowuje nam późniejszy quest, więc warto poświęcić trochę grosza. W końcu podchodzimy do prawego końca karczmy i rozmawiamy z Babcią Reginą, zgadzając się odnaleźć jej medalion. Znów na mapie świata kierujemy się na północny wschód za drogowskazem i po chwili docieramy do małej Polany pod Lasem. Wewnątrz rozmawiamy z dziećmi i dowiadujemy się o specjalnej zdolności, którą musimy uzyskać aby móc chodzić po drzewach na mapie świata. Ze skrzynki u góry zabieramy 1293 G oraz 5 x MIKSTURA ŻYCIA LV 2. Podchodzimy również do pnia na lewo od dzieci i zabieramy z niego BANICKĄ CHUSTĘ. Wychodzimy z Polany i kierujemy się ścieżką na południowy wschód aż do dziwnej lokacji wzdłuż drogi. Jest to Aleja Olbrzymich Dębów. Wewnątrz robimy kilka kroków w prawo i walczymy z 2 x SOWA (drop: mikstury lv2, dębowy pierścień). Po walce wychodzimy prawym wyjściem i kierujemy się do nowego miasta na wschodzie. Idąc pamiętamy aby trzymać się ścieżki, gdyż poza nią atakują nas trudniejsze potwory. |
Podobno trzeba zapłacić przed pokonaniem minotaura, ale ja kiedyś zapłaciłem po(jeszcze przed pokonaniem serafina) i miałem orka
pieciax - 25-04-2010, 20:35
dziwne, płaciłem mu jeszcze przed minotaurem. Jutro sprawdzę bo dziś juz punktów ruchu brakuje
[ Dodano: 27-04-2010, 17:05 ]
płaciłem mu, ale z dziećmi wcześniej nie rozmawiałem, i teraz ich wogole nie ma oj szkoda szkoda...
|
|