Mam problem
Mam problem zabiłem 10 szerszeni poszedłem do Horacego on zapytał się czy nie pomogę mu zabić tam królowej.
Ja oczywiście się zgodziłem wracam do jaskini a tam psikus nie sięgam gniazda .
Wiec wróciłem do początku po gałązkę a wiec wiozłem gałązkę i wróciłem pod gniazdo ale nie mogę go dalej dosięgnąć i wchodzę w ścianę zamiast strącić gniazdo.. ( spróbować stracić) by wyszła królowa. A ja tkwię w grocie z szerszeniami zamiast kontynuować dalszą miła fabułę gry.
Zwracam się z prośbą o szybkie rozpatrzenie mojego problemu lub naprawienie go.
A i co jest jeszcze najciekawsze co teraz zobaczyłem to to że mam aż 2 gałązki :O ( nie wiem jakim cudem)
Proszę
GM-ów o szybką interwencje i z góry dziękuje