|
My Fantasy Online 2 Oficjalne forum gry My Fantasy Online 2 |
 |
Śmietnik - Sponsor
Ziomekff - 26-01-2013, 18:59 Temat postu: Sponsor Jak już tak jawnie rozmawiamy o przelewach, to moze jakiś GM odpowie na moje pytanko.
Jeśli jakiś gracz ma przedmiot(na18lv), który nie ma limitu, to ile może dać "kolekcjoner" z hight lvl żeby nie było bana ?
Moim zdaniem wartość, i tak właśnie daje, ale lepiej się upewnić
ADIHC1 - 27-01-2013, 17:50
Dla każdego GM będzie to inna wartość ;)
romejko - 27-01-2013, 18:48 Temat postu: Re: Sponsor
Ziomekff napisał/a: | Jak już tak jawnie rozmawiamy o przelewach, to moze jakiś GM odpowie na moje pytanko.
Jeśli jakiś gracz ma przedmiot(na18lv), który nie ma limitu, to ile może dać "kolekcjoner" z hight lvl żeby nie było bana ?
Moim zdaniem wartość, i tak właśnie daje, ale lepiej się upewnić |
o i oto przykład, tego że tacy "kolekcjonerzy" nie powinni istnieć, po co ci to ? zebyś miał w plecaczku? śmieszna sprawa. ja nie mogłem sobie kupić przez dłuższy okres czasu bursztynowej na s1+2 bo przychodzili "kolekcjonerzy" 100+ lvl i dawali takie ceny że każdemu turniejowcowi opadała szczęka, ktoś kto będzie z tego korzystał powinien mieć pierwszeństwo do takiego eq, ja wiem że zaraz powiecie, że jak by ktoś był przedsiębiorczy to by dał sobie radę blablablabla, ale on może dać 5-6kk no a to już pułap ciężki do osiągnięcia na ~20lvl, jak ktoś ma znajomych to jeszcze da sobie radę, ale handlując miksami, albo jakimś marnym eq, to by mu to pól życia zajęło, według mnie powinny być jakieś ograniczenia lvlowe, aby zwalczać takie przypadki. musiałem to napisać, bo mnie to bardzo boli, w końcu każdy moze swoja opinie wyrazic na dany temat, PEACE
KisS - 27-01-2013, 19:01
a może kupuje żeby sprzedać drożej??
Kupił banickie rękawice ziomekff za 1.2kk ja się z nim ugadałem że jak zarobie kase sprzeda mi za 1.5kk mi to jest na reke i jemu na co robić problemy oto
romejko - 27-01-2013, 19:16
są tacy co kupują i masowo przetrzymują to w plecaku, i nie chcą tego sprzedać, nie mówię, że ziomek akurat taki jest, ale są takie osoby.
|
|