Ashariel - 30-12-2007, 01:08 Odnośnie tej tabeli to nie chciałem urazić nikogo tam, tylko podkreślić jej niefunkcjonalność. Teraz jest tam 10 kolesi którzy mają najdłuższą passę bez przegranej, no i jest napewno kilku co gra lepiej niz oni a się tam nieznaleźli. Rozumiem że trzeba się trochę nakombinować żeby teraz dostać się do topki bo trzeba cierpliwie dobierać sobie przeciwników tak zeby przypadkiem nie przegrać. Ale to nie jest to co powinno być odzwierciedlane rankingiem 
ADIHC1 - 30-12-2007, 02:46
Dokładnie. I w tym jest problem. Obecny ranking nie jest najlepszy, ale czy jakakolwiek modyfikacja coś da? Ja jednak wciąż obstaję przy rankingu za turnieje (w końcu anty przestanie być opłacalne) i będzie sie grało przyjemniej (?) mając świadomość, że z każdym (teoretycznie) mamy takie same szanse. A że ranking straci na dynamizmie? Ile walk tygodniowo mają rankerzy? Gdyby turnieje były co dwa tygodnie, to walk będzie więcej, niż rankerzy toczą przez ten czas. Z czasem w topie ich nie uświadczymy. Nie ma rankingu idealnego. Ale który będzie bardziej miarodajny? Obecny, gdzie postać w topie przegrywa ze średnią postacią przeciwnej klasy czy postać, która gromi wszystkich w turniejach? Skończy się pozerstwo.. DeR SeeX - 30-12-2007, 09:34 Ja popieram ,ponieważ zarabiam z 100rangu w 20 min trace go w dwie sekundy ale powienło być tak np: że Gracz 1 ma 200rangu i przegra z graczem 2 z tego samego lv to gracz 1 traci te 10ranga, ale gracz 2 dostanie x2 czyli 20rangu może besensowne troszke ale to moje zdanie może nikt tego nie popierać.Sorki jak jest jakieś orto(błąd)
Yondaime - 30-12-2007, 10:07 Jeśli chodzi o sugestię Adiego, odnośnie uściślenia zarabiania pktów rankingowych jedynie poprzez turnieje, to widzę tu inny problem. Zauważ że na topie w tym wypadku będą jedynie gracze z górnych warstw levelowych poszczególnej grupy... 1-20  rzeczywisty rank zdobywają 17-20
21-30 rzeczywisty rank zdobywają 27-30
31-40 rzeczywisty rank zdobywają 37-40 etc.
A naprawdę dobry gracz który ma aktualnie, dajmy na to, 22 lvl może sobie za przeproszeniem pogwizdać. Nie chodzi tu o to, że twój pomysł Adi nie jest dobry na anty, bo to się akurat zgadza. W dużej części wyeliminowałoby to ten proceder, ale z drugiej strony nie możemy ograniczać zdobywania rankingu dla pewnej cześć graczy. Zawsze było tak że każdy miał równe szanse za zdobycie punktów rankingowych i tak powinno moim zdaniem pozostać. Jarus - 30-12-2007, 13:01
Grajac na s2 w ostatnim tygodniu mialem ich 13. Zwazajac na moj wysoki lev uwazam te liczbe za ogromna.
Przyznam sie ze ogolnie to masz racje Ostatnio przegralem tracac 3000pkt jednak wcale nie wypadlem z Top1 a starty szybko odrobilem. Generalnie jednak ta strata jest za wysoka. Siedzenie w miastach bardziej dotyczy nizszych lev. Procent starty gracza z wysokim lev jest zbyt wysoki.
Zatem proponowany sposob wprowadza rank ktory wymaga ogromnej liczby walk. Troche to nie jest najlepsze. Tp zwyciestwa maja odzwierciedlac poziom gracza a nie ilosc walk (oczywiscie rzoumiem ze chodzi o ilosc walk wygranych niemniej jednak takei zalozenie jest bledne. Pamietaj ze nie kazdy ma tyle czasu by siedziec w MFO a ochrona po walce znacznie szanse na zwiekszenie liczby walk obniza).
Zdecydowanie sie z tym nie zgadzam. Umiejetnosci gracza ocenia sie po zwyciestwach z najlepszymi. Zawsze walcyzlem z tymi z Top10 czy blisko niego min. Wampireq, Hatake Kakashi, Infinity, Sherdan, Dionomites, Vivi Orienter ... Z wiekszoscia (nie wszystkimi a wymienilem tylko kilku) wygralem wiec jak mozesz powiedziec ze ranking nie odzwierciedla umiejetnosci gracza. Zwyciestwo z graczami z wysokim obecnym rankiem nie przychodzi latwo. Na koniec. Ogolnie pomysl nie jest najgorszy. Zalozenie ze ma byc najlepszy ten kto najwiecej walczy (i oczywiscie wygrywa) jest jednak bledne w moim przekonaniu - wyzsze lev nie maja szans na duza liczbe walk a czy zwiekszenie ranku otrzymanego wraz ze wzrostem lev jest rozwiazaniem poprawnym tego nie wiem). Doceniam Twoj pomysl Ash bo obecny system wcale nie jest najlepszy. O Twoim systemie nic nie pisze poniewaz az tak dobrze jescze go nie przemyslalem. Na obecna chwile najlepszym rozwiazniem byloby ogranicznei ilosci start w ranku czyli zmneijszenie % straty. Mysle jednak ze jesli bedzie pojawiac sie wiecej propozycji to moze kiedys uda sie je polaczyc w calosc i moze cos z tego wyjdzie. Crypton - 30-12-2007, 13:35
Było już wspominane, że następstwem turniejów byłyby znacznie mniejsze grupy poziomowe. W sumie to mam nie najgorszy pomysł jak sprostować problem częstotliwości walk na danych poziomach ... Już wyjaśniam: Co do ilości walk pomiędzy początkowymi poziomami, a szczytami tabeli nie ma porównania ... Gdyby został opracowany system dla danych grup poziomowych ile rankingu dostaje się na danym poziomie?
Pozostaje tylko problem balansacji ... Angel of War - 31-12-2007, 09:51 Aha a co do pytania ile walk tygodniowo mają rankerzy to ja w sumie miałem koło 3 dziennie więc według mnie jak na taki rank to naprawde dobrze. ale zgadzam sie z Jarusem to nie jest niestety dobre rozwiązanie. Pozdrawiam
Kactuzz - 31-12-2007, 10:14
No właśnie miałeś 
A teraz? Chyba od miesięcy nie walczyłeś. Ps Nie zrozum mnie źle, trzeba przyznać, że jesteś graczem o ponadprzeciętnych umiejętnościach ale stanie w miejscu to w Twoim wypadku wręcz cofanie się
Ja nadal pozostaje przy swojej wizji ranku - straty/zyski zależne od ilości wygranych/przegranych walk (bez czach). Bo stosunek ilości walk wygranych do przegranych chyba jednak odzwierciedla chociaż część siły gracza. v_PoGrOmCa_v - 31-12-2007, 10:46 " Bo stosunek ilości walk wygranych do przegranych chyba jednak odzwierciedla chociaż część siły gracza." Zgadzam się z Tobą... Ale pamiętajmy o czachach i missclików ( kto w to wierzy?) Ostatnio była moda na zero przegranych;] Każdy chciał mieć najmniej przegranych;] Teraz? Każdy rankingowiec stara się oddać trochę expa aby GM nie zauważył... Kiedyś byli dobrzy gracze , którzy rzeczywiście mieli 1 walkę przegraną... juz nie pamiętam nicków , ale tak było... pamiętam jak miałem 80% wygranych , a i tak uchodziłem za "słabego" , ponieważ mój rank nie znajdował się w TOP 100. Takie czasy... Co to Twojego pomysłu Ash ( Miło Cię widzieć ponownie:)) mam małe wątpliwości , ponieważ naprawdę rankerzy będą chcieli walczyć , ale jak moi poprzednicy mówili walki z rankerami nie będą tak emocjonujące... Chyba , żeby wprowadzić 2 rankingi , ale to jest pomysł nietrafiony;]... Osobiście pomysł ADI`ego uważam za dobry... Z tymi turniejami  Może wprowadzić nowy ranking turniejowy ( tak jak na kurniku;> , ale to juz inna bajka ).
Na pewno większosc graczy zostanie przy swoim... ale to już w rękach Adminów;] Wiadomo , że część graczy zniechęci się do gry i MF`ów zmaleje... Ponieważ Ci wszyscy anty - coś tam nie będą chcieli robić resów na kazda walke  .
Sam już się z tym wszystkim pogubiłem ![;]](images/smiles/621.gif ";]") Patrzą oczywiście z mojej perspektywy (byłego gracza )!
Tyle ode mnie;] *Btw. Nie wiedziałem Ash , że rapujesz
Ashariel - 31-12-2007, 15:52 Macie racje to że postacie mają o wile mniej walk na wyzszych poziomach po poważna looka w moim pomysle... Ale mam już następny (ten temat do zamknięcia)
omg, skad wiesz?
|
