Pitazboras - 08-02-2009, 12:50 Hmm... tą wersję już przerabialiśmy i (też) nie byliście z niej zadowoleni  Może wam po prostu nic nie odpowiada?
ChOzeN - 08-02-2009, 13:35 No jak może odpowiadać jak ten system jest nieskuteczny i przepuszcza n00b staty ... tracimy rank gold i expa i mamy się cieszyć że przegraliśmy w nierównej walce  To równa się z wystawką ....
EdwinOdesseiron - 08-02-2009, 14:26
To akurat nieprawda, obecny system pozwala się dość dobrze bronić przed takimi oszustwami (gdy ludzie mieli pół na pół siły/magii było dużo gorzej). Oczywiście dobrze nie znaczy idealnie - ale grając rankerem tak czy siak musisz być ostrożny, nie? Shark - 08-02-2009, 18:59
Co nieprawda ? To, że napisałem, że jemu chodziło o coś innego ? Najlepiej jakby pisało, że taki ktoś ma 200-400 magii i ew. 100-300 siły . Nie można określić ile ma czegoś tam, bo to są granice, więc niepewność pozostaje . Ale też mniej więcej wiemy czy przeciwnik ma możliwość zrobienia nas w konia . Pitazboras - 08-02-2009, 19:58 To już lepiej zrobić tak, jak było opisane w poprzednim temacie - czyli podawać stosunek magii do siły. Wtedy nic się nie mówi o ilości, a jedynie o rodzajach ataków. Tylko że ja cały czas się zastanawiam, czy wyeliminowanie tej taktyki to dobry pomysł. Rozumiem, że wielu chciałoby utrzymać stare "status quo", gdzie wszystko jeśli chodzi o atak jest do znudzenia przewidywalne, jednak ta taktyka wprowadza niespotykane już od dawna w MFO urozmaicenie do gry. Sądzę, że nie powinniśmy jej niszczyć, a jak ktoś nie potrafi z nią wygrać, to rada jest taka sama, jak przy noobstatach/anty - przestań grać lub stań się jednym z nich. EdwinOdesseiron - 08-02-2009, 22:46
Sorry, zły cytat wkleiłem poprawione
Tylko że jak np mag, jak większość ma 10 siły, patrzymy ile dokładnie razy ma więcej magii niż siły i jak na talerzu dostajemy ile jest tej magii co do punkcika.
Tylko że niektórzy wolą grać tak, żeby być coraz lepsi ... a nie taką losowość wprowadzać. Niedługo dojdzie do tego że zamiast walki będzie po prostu losowane kto ma wygrać. Corso - 08-02-2009, 22:55 To dobrze, przynajmniej będzie sens wielokrotnej walki z jednym graczem. Pitazboras - 08-02-2009, 23:00
No tak, to zawsze można połączyć oba pomysły, czyli liczyć stosunek z pewną dokładnością, albo po prostu nie brać pod uwagę tych 10 punktów.
Ja bym tej losowości nie traktował na innych prawach niż losowości związanej np. z liczbą punktów przeciwnika w szczęściu czy szybkości - tych wartości też nie znamy. To, co promuje obecny system, nie jest losowością, tylko jak najlepszym poznaniem gry przeciwnika przy równoczesnym jak największym wyprowadzeniu go w pole odnośnie naszej strategii - właśnie dlatego taktyka podwójnego ataku jest tak skuteczna, a nie z powodu losowości, bo wszystko jest tu dokładnie zaplanowane przez jedną stronę (to, że druga strona nie zadbała o przygotowanie niespodzianki dla nas, to już nasz problem). Shark - 09-02-2009, 09:42
Tak, tylko, że jak padamy w drugiej turze to gdzie tu jest walka ? Jak ktoś ma dużo szybkości można się wykazać - my mamy dużo obrony, hp i szczęścia . Ktoś ma dużo szczęścia ? - my mamy dużo siły, speeda i obrony . Zawsze jakaś szansa . A tutaj ? Tutaj nie ma jak, bo padamy w try miga . Więc nie mów mi, że to jest uczciwa walka, bo to jest coś takiego jak zatruty sztylet w prawdziwej walce - nie ma szans na wygraną . Pitazboras - 09-02-2009, 09:46 Nie masz szans, bo błędy popełniłeś już przed rozpoczęciem walki. Póki zasady są takie same dla obu graczy, to naprawdę nie widzę miejsca, w którym taka walka miałaby być nieuczciwa. MuZo - 09-02-2009, 13:57 Ja bym bardziej proponował ilość Magi bądź ilość siły . Będzie zamiast wojownik , mag czy hybryda pokazywało ile ktoś ma siły ilościowo lub magi . Bo wtedy rozpoznasz noob stata i to ułatwiło by gre większej części mfo . Nie chodzi tutaj o to że np ktoś umawia sie na solo i ktoś ci zaraz staty zmieni . Obejść jest dużo . Wszystko da sie obejść wojtek_125 - 09-02-2009, 14:39 WYSTARCZY POPATRZYC NA WALKI Z BOSAMI  i wszystko jasne kim jest !! hyba że naprawde jest hybrydą
MuZo - 09-02-2009, 16:50 wojtek ale jak myślisz taki cwaniak co zrobi ?? na walkach z bossami ma np. Mag . A w walkach z graczami woj i co ? co byś pomyślał .... pomyśl zanim coś napiszesz wisla12h - 09-02-2009, 18:34 Ja w ogóle nie rozumiem po co to wszystko było robione... kiedyś była podana mana gracza i nie było takich problemów. Po zmianie zaczęło się, nie lepiej wrócić do starego sposobu określania profesji przeciwnika?? (podana ilość many) EdwinOdesseiron - 09-02-2009, 18:52
No widać że nie rozumiesz ... bo to nie chroniło przed noobstatami-wojami, poza tym ujawniało część statów magów, a wojów nie - oczywista niesprawiedliwość.
Ciekawostka ... Powiedzmy że gracz A stosuje takie triki i gracz B zakłada na walkę z nim "hybrydowe" eq. Więc A robi z kolei "normalne" staty i ma przewagę nad B. Ale B może to przewidzieć... Walka rozgrywa się w większości na etapie nawet nie przygotowań, ale wymyślania "sztuczki", sposobu zmylenia przeciwnika. Tylko że to jest gra psychologiczna, a naprawdę nie sądzę żeby takową miało być MFO. Ale co by nie mówić obecnie jest całkiem nieźle. Może te 3x zamiast 2x przy typie ataku coś by zmieniło, ale niewiele. Chcecie zakazu noszenia broni przeciwnej profesji? Ok, ale w takim razie wyeliminujcie jednocześnie ns bo przeciw obu tym strategiom padają podobne argumenty ... |
