Z tego co słyszałem Manga różni się trochę od bajki :] ale czy to prawda nie wiem, więc się Was o to zapytuję
P.S. różni= lepsza
Jak wspomniał Vall, fillery(odcinki nie związane z mangą ani trochę) to najgorsze utrapienie narutowicza Ja osobiście obejrzałem 220 odcinków Naruto i 74 odcinki Naruto Shippuuden'a, czyli jak na razie wszystkie odcinki Nie patrzyłem czy to fillery czy odcinki związane całkowicie z mangą. Dla mnie najlepszą(można to nazwać sagą ^^) był pościg za Sasuke w zwykłym Naruto, a w Shippuudenie najlepsze jak na razie było chyba poszukiwanie Sasuke i fillery z Sorą i spółką(ten kto oglądał wszystkie odcinki Shippuuden'a to wie o co chodzi). Właśnie niedawno skończyły się fillery w Shippku i zaczęło się wreszcie coś ciekawego Trening Naruto, pojawienie się Akatsuki(a mianowicie Kakuzu i Hidan'a), pokazanie Nii Yugito(Jinchuuriki dwu ogoniastego Bijuu) itd. Jak widać jestem wielkim fanem Naruto Ale też lubię Bleach'a
Co Ty mówisz.. Od kiedy anime w internecie jest nielegalne?
Ogar plx.
_________________ Weź się oderwij na chwilę z tych bloków pełnych smogów,
od nałogów, od wrogów, święty spokój daj Bogu
zacznij działać, więcej przemyślanych ruchów
czas polegać na sobie i wierzyć mocno w duchu
weź rusz dupsko, na każdym rogu czai sie okazja
jakich mnóstwo, by z godnością patrzeć w lustro
powiesz ze znów to samo, a jednak perspektywa
swiatły rozum, kiedy coś porywa i masz dozór
na pozór, wszystko wydaje się proste
toniesz w morzu możliwosci własnego losu...
Nielegalne jest Naruto bo Jetix i inne tego typu shitowskie kanały mają na niego jakąś licencję czy coś. Dragon Ball'a na przykład możesz spokojnie trzymać na dysku bo nikt nie ma na niego tej licencji... Dlatego się modlę żeby nie wpuszczali do TV Anime ;P
Hmm.. Jetix wykupuje odcinki po trochu, dlatego np. odcinki Shippuudena myślę iż można mieć. Co innego manga, ponieważ JPF ma wykupione do niej prawa.. Chociaż według prawa na nie-polskim serwisie można posiadać polskie skany mangi ;>
_________________ Weź się oderwij na chwilę z tych bloków pełnych smogów,
od nałogów, od wrogów, święty spokój daj Bogu
zacznij działać, więcej przemyślanych ruchów
czas polegać na sobie i wierzyć mocno w duchu
weź rusz dupsko, na każdym rogu czai sie okazja
jakich mnóstwo, by z godnością patrzeć w lustro
powiesz ze znów to samo, a jednak perspektywa
swiatły rozum, kiedy coś porywa i masz dozór
na pozór, wszystko wydaje się proste
toniesz w morzu możliwosci własnego losu...
Nielegalne jest Naruto bo Jetix i inne tego typu shitowskie kanały mają na niego jakąś licencję czy coś. Dragon Ball'a na przykład możesz spokojnie trzymać na dysku bo nikt nie ma na niego tej licencji... Dlatego się modlę żeby nie wpuszczali do TV Anime ;P
o ile mi wiadomo to serwisy które puszczają jakiekolwiek anime muszą za to płacić ( ok 500 zl miesięcznie ) tak że można legalnie oglądać kreskówki w sieci to nie jest kradzież natomiast już trzymanie na dysku ściągnięte odcinki to jest już nielegalne
a co do naruto:
ja tam anime nie oglądam (pół chaptera=odcinek), wole mangę - akcja dużo bardziej do przodu... choć nie ukrywam - jak dojdzie do ciekawych walk to pewnie zobaczę i animowane
Ja trochę odświeżę, ponieważ zacząłem oglądać Naruto po namowach kilku osób (a raczej połowy Katowic...). Oglądałem w historii swojej tylko jedno Anime, a mianowicie Samurai Champloo, i właśnie do niego porównuje Naruto. To co mnie w nim irytuje to niektóre walki, gdy wygrywający blokuje w jakiś sposób przeciwnika po czym tłumaczy mu czemu i jak wygrał, a i tak trzymany wyrywa się, i tym razem on tłumaczy czemu wygrał... reszta nawet ciekawa, zobaczymy do którego odcinka dotrwam (aktualnie jestem przy 32).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach