Z tego widać, że na siłę chcecie wyeliminować postacie anty ponieważ nie umieć ich zrobić.
Najlepiej byłoby dla was tak...
Postać hybryda przegrywa z anty i traci 1pkt
Postać hybryda wygrywa z anty i zyskuję 50% jego rankingu
(to tylko przykład)
Zostawcie postać anty w świętym spokoju, byli, są i będą
Pamiętacie postacie co miały 300Hp i wszystko siła i szczęście ? też wam przeszkadzały (nie mówię, że i mi nie przeszkadzały) i zostały wyeliminowane, po tym ktoś wymyślił postać która ma b.dużo HP i pokonuje gracza jednym ciosem (nadal tacy gracze są).
Wy dajcie takie propozycję bo nie umiecie sobie poradzić z takimi i to jest proste.
Musicie czasem pomyśleć nad statystykami a nie płakać, że nie dajecie sobie rady z innymi. Niestety nie ma postaci nie do pokonania, zawsze znajdzie się ktoś kto najlepszego pokona (może to będziesz ty ?), także postacie anty nie zostaną wycofane bo w końcu każdy gra swoją taktyką prawda ? pomyślcie co by było jak by graczowi zostało narzucone grać "hybrydą"...
Ogółem system nie jest zły i nawet podoba mi się, chodź ja i tak już nie walczę
Pozdrawiam.
kactuzz napisał/a:
Ps
System byłby najlepszy gdyby wszyscy zaczynali od zera co jest niemożliwe
Wszyscy to nie ty, że zaczynają cały czas od nowa jak zaczynają przegrywać.
Wiem, że byś tego chciał, ale dobrze, że jest to "niemożliwe".
Wszyscy to nie ty, że zaczynają cały czas od nowa jak zaczynają przegrywać.
Poważnie? Myślałem, że jestem pępkiem świata. A to, że gram od nowa wcale nie oznacza, że mi źle szło.
Masz już wysoki lv i nie masz pojęcia co się dzieje na niskim poziomie.
A wysoki lv to nie wszyscy!
W przedziale 40-50lv jest kilkanaście graczy, z którymi walczyć wg tego systemu można by zyskać jako taki ranking. Tyle, że większość z nich ostatnio logowała się kilka ładnych miechów temu. I powiedz mi na kim mamy ten rank bić?
W przedziale 40-50lv jest kilkanaście graczy, z którymi walczyć wg tego systemu można by zyskać jako taki ranking. Tyle, że większość z nich ostatnio logowała się kilka ładnych miechów temu. I powiedz mi na kim mamy ten rank bić?
Na kim ? - na graczach.
Nie jest nikogo winą, że przestali grać, myślę, że wiesz co to znaczy grać na rank i nie jest to takie chopsiup. Można poczekać aż zwiększy się ilość graczy na danym poziomie, ale to znowu kwestia czasu.
Tyle, że niektórzy w przeciwieństwie do innych nie lubię sterczeć wieki na jednym poziomie.
Nic na to nie poradzimy, nie rozkażemy by nie zdobywali lvl'i. Wbij kilka lvl'i i może będzie więcej graczy do walki.
Tak jak mówiłem system może zostać wprowadzony, ja i tak już nie walczę tylko nie mogę patrzeć jak chcecie puścić mf na dno, "a to tamto usuńmy", " to mi przeszkadza to tego nie chce", "ten mi nie pasuje bo anty", "dostaje za mało ranku, ale za dużo tracę, nie chce tak!", ludzie ogrnijcie się "naprawdę".
Takimi propozycjami w żadnym stopniu nie rozwijacie mf "by grało się lepiej dla wszystkich", tylko by wam się dobrze grało.
Z tego widać, że na siłę chcecie wyeliminować postacie anty ponieważ nie umieć ich zrobić
Zaczynają się jazdy po ambicji ; >
Tu nie chodzi czy ktoś potrafi zrobić anty czy nie. Jak ktoś potrafi sklejać dobre sety, to
zrobi i dobre anty i dobrą hybrydę. Jednak niektórzy nie idą na łatwiznę i walczą z każdym -
im ranking nie jest potrzebny. Starcza im satysfakcja z podjęcia walki.
Sprawa głównego rankingu jest mi raczej obojętna. Bo dla mnie nie jest żadnym
wyznacznikiem, ale mniejsza z tym.
Myślałeś kiedyś dlaczego wiele osób nie robi anty? A niby czemu mają sie ograniczać do
walk z jedną profesją? Co chwile mieć problemy z bossami czy expieniem. I zmuszanie
kogoś do tworzenia takiej, a nie innej postaci, nie jest dobre - czy to anty, czy hybryda.
Chodzi o ograniczenia w rozdawaniu statystyk.
Jedynym kompromisem jaki widzę, to wprowadzenie drugiego rankingu, a obecny można
nawet pozostawić bez zmian. Wilk syty i owca cała. Dla jednych obecny ranking pozostanie
tym ważniejszym, a dla innych nowy ranking turniejowy. Anty będą sobie tłuc się między
sobą, a i hybrydy między sobą.
_________________ Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów. S. Lem
To ułatwienie dla słabych rankingowców, którzy chcą mało tracic pkt ranku przy przegranej.
Chyba graczy z TOP nie trzeba zachęcac do walki, raczej ich przeciwników... wiec czemu ma to służyc ?
Narzekacie na anty i próbujecie ich wyeliminowac , poniewaz zazdroscicie im miejsca w TOP. Sami nie potraficie stworzyc dobrych postaci i próbujecie innym przeszkodzic , łudzicie sie ze to cos da, ale i tak nadal bedziecie przegrywac, bo nie macie talentu do gry i musicie sie z tym pogodzic... taka prawda
Jak tak dalej pójdzie, to do żądnego porozumienia nie dojdziemy.
_________________ Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów. S. Lem
Ostatnio zmieniony przez ADIHC1 04-01-2008, 20:36, w całości zmieniany 1 raz
MapY [Usunięty]
Wysłany: 04-01-2008, 20:33
Kadyen napisał/a:
To ułatwienie dla słabych rankingowców, którzy chcą mało tracic pkt ranku przy przegranej.
Chyba graczy z TOP nie trzeba zachęcac do walki, raczej ich przeciwników... wiec czemu ma to służyc ?
Narzekacie na anty i próbujecie ich wyeliminowac , poniewaz zazdroscicie im miejsca w TOP. Sami nie potraficie stworzyc dobrych postaci i próbujecie innym przeszkodzic , łudzicie sie ze to cos da, ale i tak nadal bedziecie przegrywac, bo nie macie talentu do gry i musicie sie z tym pogodzic... taka prawda
Mówisz tak bo jesteś w TOP20, a co byś powiedział jak byś był "troszkę" dalej? (np. 20 000 miejsce).
Jak bym miał 20 000 miejsce w ranku , to ta propozycja byłaby dla mnie bezsensu.
Mialbym tak do 300 pkt ranku(sprawdzałem).Obecnie trace/zyskuje 10 %,
a tak według tej propozycji to tracilbym 10 % , a zyskiwałbym coraz mniej %
Ta propozycja jest dla słabszych rankingowców(ludzie, którzy graja na rank)
Według mnie najlepszy gracz mf powinien być niepokonany lub prawie niepokonany.
Po tej propozycji mogłoby wejsc do TOP wiele słabszych graczy , czyli posiadających słabsze umiejętności.
Hmm widze, że dyskusja toczy się jak zwykle wokół "anty". Dobry antywój potrafi wygrać z magiem. Ja jak grałem antywojem /przed ostatnią zmianą statystyk tych efektywność itd:P/ pokonywałem spokojnie magów nawet tych antywojów. To kwestia dobrego eq, i odpowiedniego rozłożenia atrybutów, statów /nie inteligencji/ oraz skryptów. Nie grałem długi czas więc nie wiem jak duży wpływ ma ta efektywność. Ale na starych warunkach można było spokojnie stworzyć hybrydke która była TOP1 najlepszy przykład Mediateh. Było to możliwe bodajże na 56 lv i 83 lv gdyż było super eq i jechało sie antych bezproblemów . Poprawcie mnie jeśli się myle i jest to nie możliwe przy tej efektywności. Sorrki, że odbiegam od tematu. No to co do ranku, uzależnianie punktów rankingowych od statystyk jest według mnie bez sensu. Tworzenie drugiego rankingu to też zły pomysł. Ranking turniejowy? W sumie ciekawe nie musiałbym ciągle siedzieć w mfie tylko raz na jakiś czas sobie zagladnąć ustawić co trzeba i spokój. W sumie ciekawe . Co do tych % i ich zależności od rankingu obydwu stron to rzeczywiście słabsi gracze mieli by źle bo zarabiali by na tych lepszych te kilka % a tracili by 10%. Ehh sam już nie wiem musiałbym się nad tym wszystkim głęboko zastanowić, a niestety nie mam teraz czasu. Może kiedyś
Pozdrawiam
Co do tych % i ich zależności od rankingu obydwu stron to rzeczywiście słabsi gracze mieli by źle bo zarabiali by na tych lepszych te kilka % a tracili by 10%
Tracili by tyle samo co dostawali. Duże różnica w ranku = obaj gracze tracą/zyskują mało, Mała różnica w ranku = obaj gracze tracą/zyskują dużo.
Według mnie najlepszy gracz mf powinien być niepokonany lub prawie niepokonany.
w walkach z jedną profesją czy z obydwiema?
I tym optymistycznym akcentem proponuję zakończyć flamewar między anty i hybrydami.
A skupić się na samym rankingu. Zmieniać czy nie. Dodawać kolejny ranking czy nie.
to była tylko próba ustalenia terminologii - co to znaczy "najlepszy"
ale ad rem:
W obecnym rankingu to nie anty (ani tym bardziej hybrydy) są problemem. I to nie taki czy inny build go wypaczył. Ranking został popsuty przez oszustów! no i hmmm... "sprytnych" - oddawanie ranka czy turnieje z zaproszeniami organizowane przez wysokie levele dla siebie i niskich lvl... - dlatego podoba mi się idea rankingu turniejowego, bo w turnieju walki są upublicznione i trudniej tam przewalankę zrobić..... no i grupy levelowe być muszą (i to więcej niż obecnie).
I coś co piszę po raz n-ty: punkty rankingowe powinny mieć swoją "trwałość".
A ranking turniejowy można liczyć w sposób najprostszy z możliwych: różnica pomiędzy wygranymi i przegranymi walkami
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach