Level: 999
Dołączył: 26 Sty 2007 Skąd: Kraina Przeszłości
Wysłany: 05-01-2008, 10:20
"W obecnym rankingu to nie anty (ani tym bardziej hybrydy) są problemem. I to nie taki czy inny build go wypaczył. Ranking został popsuty przez oszustów! no i hmmm... "sprytnych" - oddawanie ranka czy turnieje z zaproszeniami organizowane przez wysokie levele dla siebie i niskich lvl... - dlatego podoba mi się idea rankingu turniejowego, bo w turnieju walki są upublicznione i trudniej tam przewalankę zrobić..... no i grupy levelowe być muszą (i to więcej niż obecnie).
I coś co piszę po raz n-ty: punkty rankingowe powinny mieć swoją "trwałość". "
Trafiłeś w sedno Zawsze MFO byli spryciarze , którzy chcieli mieć TOP 1. Dlatego jest taka różnorodność statystyk Moim skromnym zdaniem stworzenie drugiego rankingu to bardzo dobry pomysł. Na pewno gracze mieli by ambicję na pierwsze miejsce w rankingu turniejowym. Proponuję w tych turniejach wyeliminować ranking "normalny".
Każdy na początek dostawał by załóżmy 500 rank i gdy zacząłby wygrywać zdobywałby rank turniejowy ;>. Gracze low and high ścigali by się kto ma większy rank , ponieważ mimo , że istniały by grupy to byłby wspólny ranking...
Anty przestałoby być opłacalne choć niektórzy mogliby "ryzykować" " a nóz trafie na samych wojów"
** Co to pomysłu Tomiego. Propozycja godna podziwu;) Cieszę się , że Administratorzy są gotowi na takie zmiany ( nie , to nie jest podliz ) myślę , że w mfo chodzi o małą liczbę graczy "on". Nie wiem jak jest teraz , ale spośród "200 graczy online" trudno wybrać godnego przeciwnika i takiego , który odważyłby stanąc z nami twarzą w twarz.
_________________
"Nikt nie jest tak beznadziejnie zniewolony, jak ktoś, kto błędnie wierzy, że jest wolny"
w sumie jest jeszcze prostszy sposób na uzdrowienie rankingu - wprowadzić w logach zakładkę "walki rankingowe" i przekręty wypłyną....
plus oficjalne wprowadzenie widełek levelowych w takich walkach
w sumie jest jeszcze prostszy sposób na uzdrowienie rankingu - wprowadzić w logach zakładkę "walki rankingowe" i przekręty wypłyną....
plus oficjalne wprowadzenie widełek levelowych w takich walkach
Pomysł jest dobry, szybkie proste.
Ja ciągle nie wiem czemu wy chcecie zmieniać coś w rankingu ?
są tam najlepsi gracze i nie ważne jaką drogą do tego dążyli
-czy kupę sms-ów
-czy anty
-czy turnieje
(oczywiście wykluczam przelewanie rankingu)
I każdy ma szanse zaistnieć spokojnie w top 40.
Myślicie, że ja zawsze byłem dobry ? - właśnie chodzi o to, że nigdy
Zrobiłem sobie taki plan i robiłem go przez miesiąc, biorąc udział w pojedynkach, testując eq, i zarabiając, potem przyszedł czas na ułożenie statystyk kiedy wszystko było rozpisane. Każdy ma szansę być dobrym tylko trzeba myśleć jak do tego dojść.
Ryzyko stracenia ogromnej ilości ranku tez spada więc będzie zacheceniem do walk.
Ten temat powstał aby zachęcić 'lepszych' graczy do walk. Przynajmniej ja to tak rozumiem. Tymczasem wiele miejsca poświęca się porównywaniu klas itp.
Zmniejszenie ilości traconych pkt. rzeczywiście może zachęcić 'rankingowców' do walk ale zmniejszenie zysków ich zniechęci - w sumie więc wyjdzie na zero. Według mnie system należałoby zmienić nie zmniejszając tak drastycznie zysków. Myślę, że to nie 'lepszych' trzeba zachęcać do walk ale włąśnie tych 'słabszych'. Moim zdaniem straty można byłoby liczyć według pomysłu Tomiego ale zyski należy zmienić. Trudno znaleźć graczom z top 20 przeciwników o podobnej ilości pkt. - a więc zyski dla nich będą minimalne.
Jeśli gracz A ma 10000 pkt a gracz B 1000 to wg pomysłu Tomiego zyski/straty wynoszą 1% czyli odpowiednio 10 i 100 pkt. Jak widać z punktu widzenia gracza A straty mogą być 10 razy większe od zysków - tak jak jest to w obecnym systemie (dla tych dwóch graczy).
Jeśli ktoś chce nabijac szybko pkt. to im więcej ich będzie miał, tym wolniej będzie je zdobywał - to chyba nie jest dobre rozwiązanie.
_________________ Lepiej żałować działania niż bezczynności.
Ryzyko stracenia ogromnej ilości ranku tez spada więc będzie zacheceniem do walk.
Ten temat powstał aby zachęcić 'lepszych' graczy do walk. Przynajmniej ja to tak rozumiem. Tymczasem wiele miejsca poświęca się porównywaniu klas itp.
Zmniejszenie ilości traconych pkt. rzeczywiście może zachęcić 'rankingowców' do walk ale zmniejszenie zysków ich zniechęci - w sumie więc wyjdzie na zero. Według mnie system należałoby zmienić nie zmniejszając tak drastycznie zysków. Myślę, że to nie 'lepszych' trzeba zachęcać do walk ale włąśnie tych 'słabszych'. Moim zdaniem straty można byłoby liczyć według pomysłu Tomiego ale zyski należy zmienić. Trudno znaleźć graczom z top 20 przeciwników o podobnej ilości pkt. - a więc zyski dla nich będą minimalne.
Jeśli gracz A ma 10000 pkt a gracz B 1000 to wg pomysłu Tomiego zyski/straty wynoszą 1% czyli odpowiednio 10 i 100 pkt. Jak widać z punktu widzenia gracza A straty mogą być 10 razy większe od zysków - tak jak jest to w obecnym systemie (dla tych dwóch graczy).
Jeśli ktoś chce nabijac szybko pkt. to im więcej ich będzie miał, tym wolniej będzie je zdobywał - to chyba nie jest dobre rozwiązanie.
można dokonać małej parafrazy wcześniejszej wypowiedzi:
Marcin napisał/a:
Postać hybryda przegrywa z anty i traci 1pkt
Postać hybryda wygrywa z anty i zyskuję 50% jego rankingu
i wychodzi:
Postać z TOP przegrywa i traci 1 pkt
Postać z TOP wygrywa i zyskuje 50% rankingu przeciwnika.
Przecież to oczywiste że jak chcesz walczyć o najwyższe stawki to musisz więcej ryzykować!!!
można dokonać małej parafrazy wcześniejszej wypowiedzi:
Marcin napisał/a:
Postać hybryda przegrywa z anty i traci 1pkt
Postać hybryda wygrywa z anty i zyskuję 50% jego rankingu
i wychodzi:
Postać z TOP przegrywa i traci 1 pkt
Postać z TOP wygrywa i zyskuje 50% rankingu przeciwnika.
Przecież to oczywiste że jak chcesz walczyć o najwyższe stawki to musisz więcej ryzykować!!!
Chyba mnie nie zrozumiałeś...
... chodzi o to, że każdy chciałby być w top 100, 50, 30, 20
i wymyślają tylko propozycje by graczom z top (dajmy na to) 100, było gorzej grać...
-a to powinni mniej rankingu dostawać
-powinni walczyć z każdą profesją
-itd.
Rozumiesz ?
A tak naprawdę ranking nie podnosi waszej wartości w grze ani nie robi z was nikogo ważniejszego, to tylko dodatek dla graczy, którzy po prostu są dobrzy w tą grę
( wiadome, że wszyscy nie mogą być THE BEST).
Chyba mnie nie zrozumiałeś...
... chodzi o to, że każdy chciałby być w top 100, 50, 30, 20
i wymyślają tylko propozycje by graczom z top (dajmy na to) 100, było gorzej grać...
zrozumiałem, zrozumiałem... ja gram na expa i fabułę - co nie oznacza że problem całkowicie mnie nie dotyczy - na ś1 to już bardzo rzadko się zdarza, ale gram na ś2 i tam tacy "ambitni" rankerzy zazwyczaj anty ze (znacznie) wyższym lvlem ciągle mi spamują - cytat dosłowny: "solo?"
rozumiem jak na mapie mnie dorwie (sam tak poluję), ale żebranie o poja przez tych jak to ich nazywacie "najlepszych graczy" jest po prostu żałosne
Marcin napisał/a:
Z tego widać, że na siłę chcecie wyeliminować postacie anty ponieważ nie umieć ich zrobić.
problem polega na tym że niektórzy anty też tego nie potrafią zrobić
zrozumiałem, zrozumiałem... ja gram na expa i fabułę - co nie oznacza że problem całkowicie mnie nie dotyczy - na ś1 to już bardzo rzadko się zdarza, ale gram na ś2 i tam tacy "ambitni" rankerzy zazwyczaj anty ze (znacznie) wyższym lvlem ciągle mi spamują - cytat dosłowny: "solo?"
rozumiem jak na mapie mnie dorwie (sam tak poluję), ale żebranie o poja przez tych jak to ich nazywacie "najlepszych graczy" jest po prostu żałosne
Zapytanie się o walkę to jeszcze nic, ale dręczenie i spamowanie to co innego.
W takim przypadku widać czy kolega jest anty i chce nam troszkie ranka siepnąć (zabrać)
pozostaje się nie dać złapać i dać ignora i po problemie.
No dobra mój pomysł troche faktycznie byl nie najlepszy.Trzeba pamiętać o tym że każdy może wybrac sobie profesje w dowolny sposób a troche o tym zapomnialem.Co do pomysłu tomiego to nie jestem ani zwolennikiem ani przeciwnikiem,ale faktycznie z graczami jest problem.Ciężko obecnie znaleźć kogoś do walki a już na s 2 graniczy to bez mała z cudem(nie licząc ok 50 lvl).Więc dyskutujmy o tym a nie o jechaniu po ambicji i porównywniu klas.
I teraz pare cieplych słów do marcina (przyznaje się pojechał mi po ambicji i muszę zripostować) Mówisz że gracze ( w tym konkretnym przypadku ja) wymyślają propozycje by graczom z top grało sie trudniej bo im zazdroszczą pozycji.Nie będe przytaczał twoich wypowiedzi bo mi ciebie żal Typowy gracz który mysli ze osiagnal dużo a sie myli w tym temacie dosyc poważnie.Jeśli ja mialbym takim graczem jakiego typ zostal przez ciebie scharakteryzowany to praktycznie każdy byłby taki. Więc dla twojej świadomosci gram w mf od 2 miecha starej wersji a w ta wersje od 1 dnia.Jestem zalożycielem Death,3 postaciami bylem 2 na s1 i jedna 1 na s2.Nigdy nie wypadłem z top 100
Żeby nie bylo ze sie przechwalam ale wkurza mnie twoja buta ;/ Najpierw osiągnij coś by moc sie wywyższać.
To że staram sie patrzeć oczyma normalnych graczy to nie znaczy ze nie mam pojecia co to jest byc anty Grałem nim prawie od zawsze (choć neutralem mialem 2 miejsce).
Waż słowa na przyszły raz bo kiedy ty miales 40% wygranych to wygrywalem z graczami z top 10
A i w rankingach nie ma najlepszych graczy Są tam najsprytniejsi
To kim jesteście,i co zrobiliście (robicie ?)niewiele zmienia w wirtualnym świecie.
Moim zdanie zarówno zyski jak i straty powinny zostać zmniejszone,ktoś kto chce być w top x
(gdzie x = twój cel) w moim przekonaniu powinien to udowadniać wieloma walkami a nie ~5 dziennie.Z pewnością walki odbywały by sie częściej,gdyby gracze mieli mniej do stracenia.A na przestrzeni kilku dni "najlepsi" nie powinni sie zmieniać.Poza tym ranking to jedna z rzeczy co do których zawsze będą jakieś ale,tyle ode mnie.
Ho ho ho... Jak tak to czytam to mam dziwne wrażenie ze nic dobrego z tego nie wyniknie... Sens jest gdzie indziej, sens jest tam gdzie jest rozwiązanie jak ranking ma określić najlepszą postać, czyli taką która wygrywa najwięcej i może pokonać największy procent graczy, bo np. tacy anty... Jak oni mogą być w top jak padają na hita od drugiej profesji?
A co do mojej skromnej osoby to na dniach miałem znowu ciśnienie na MF ale mi przeszło^^ Teraz pracuje nad własną grą w stylu MF gdzie wprowadziłem prosty system gdzie stawką o jaką się walczy jest zawsze 10% ranku u gracza który ma go mniej. Tutaj on nie przeszedł. Może i słusznie, może i nie, u mnie w każdym razie sprawdza się doskonale.
Genialne ash.Nigdy nie pomyślalem o tak prostym rozwiązaniu a zarazem tak skutecznym. Dla mnie rewelka ale tylko w polaczeniu ze zrobieniem czegos z anty
bo przy takim czyms anty bedą stali pod miastem a to chyba nie jest dobrym pomysłem
Widzę, że to co mi przyszło do głowy ostatnio, zostało już wykorzystane przez Ashariela ale rozpiszę to jako propozycję zmian:
Posłuże się przykładami Tomiego:
GraczA: 10000 pkt.
GraczB: 1000 pkt.
Wskaźnik zysków/strat:
dla gracza A: 10% pkt. gracza B (który ma mniej punktów) lub ze wzoru który podał Tomi.
dla gracza B: 10% własnej ilości punktów.
Czyli 100 pkt.
GraczA: 10000 pkt.
GraczB: 5000 pkt.
Wskaźnik zysków/strat:
dla gracza A: 10% pkt. gracza B (który ma mniej punktów) lub ze wzoru który podał Tomi.
dla gracza B: 10% własnej ilości punktów.
Czyli 500 pkt.
GraczA: 10000 pkt.
GraczB: 10000 pkt.
Wskaźnik zysków/strat:
dla gracza A: 10% pkt. gracza B (który ma mniej punktów) lub ze wzoru który podał Tomi.
dla gracza B: 10% własnej ilości punktów.
Czyli 1000 pkt.
Zalety:
- nie zniechęca graczy z 'top' do walki ze słabszymi - nie zmniejsza zysków
- zmniejsza straty graczy w walce z 'noobstatami', 'szczęściarzami' itp. - przeważnie mają oni mało pkt.
- ilośc zyskanych pkt. rankingowych (w przypadku wygranej) jest zawsze równa ilości pkt. straconych (w przypadku przegranej)
Wady:
- czekam na wyliczenie
Mimo tego uważam, że problem w tym, że gracze z 'top' nie chcą walczyć ze wszystkimi 'jak leci' leży gdzie indziej - ale to "temat na nowy temat"
_________________ Lepiej żałować działania niż bezczynności.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach