A ja akurat jestem na TaKKK. To urozmaica grę, ale jednak walka powinna być toczona nie w jednoosobowym team'ie, lecz w czteroosobowym. Zawsze można dojść do team'u i po walce odejść. Ale istnieje także możliwość, że się "obrażą"
Profesja: Mag
Nick: apmolk
Level: 63
Dołączył: 23 Sie 2007 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 06-12-2007, 16:25
ja sie zgodze ze walka w teamie jednoosobowa nie ma sensu bo niby czemu??? bo skoro boss ma byc dla druzyny 2,3 lub 4 osobowej bedzie silniejszy...przeciez jak bedzie walka teamu w boosem to odrazu gopokona ... boss powinien byc przynajmniej 4razy silniejszy skoro tyle graczy ma walczyc z bossem i w tym wypadku walka 1 osoby w teamie nie ma sensu ...
chcialem sie jeszcze zapytac jak ta walka manualna ma wygladac ? zalozmy ze ta walka bedzie wygladac no jak walka normalna z bosem... czyli manualna...i teraz jest 1 boss i 4graczy...kazdy gracz bedzie bil pokolei...a jesli sie zdarzy ze jeden z ich bedzie 10-letnim dzieckiem i bedzie mu kazala mama wylaczyc kompa to co ??? gracze bda czekac w nieskonczonosc??? bo przeciez nie da sie wyjsc z walki manualnej podczas walki , nawet jak sie wylogujemy i zalogujemy to bedzie caly czas to samo.... dziecko sobie spi a wy nie bedziecie mogli kontynulowac walki z bossem ani wyjsc z tej walki ...troche by trzebabylo to dopracowac bo ja jakos nie moge sobie tego wyobrazic...ale pomysl nawet dobry podoba mi sie 7/10 ;d
Profesja: Wojownik
Level: 1
Dołączył: 15 Cze 2007 Skąd: Warszawa
Wysłany: 06-12-2007, 17:07
Na NIE
Czemu ? To proste... jaki sens ma mieć taki quest jak np. mam 10 lvl biorę se do teamu taki 100 i co ? Nie ma szans żebyśmy przegrali z potworami na 20+ lvl
Dołączanie i odłączanie - jak to będzie wyglądać ? Wykonam questa z jednymi, dołączę do drugich i wykonam go znowu ?
Profesja: Mag
Nick: apmolk
Level: 63
Dołączył: 23 Sie 2007 Skąd: Jelenia Góra
Wysłany: 06-12-2007, 17:17
wlasnie w tym tez jest racja... nie pomyslalem o tym tez troche bezsensu hehe jakos inacej trzebabylo to wykombinowac pomysl fajny ale jest tez duzo komplikacji ;/
Czemu ? To proste... jaki sens ma mieć taki quest jak np. mam 10 lvl biorę se do teamu taki 100 i co ? Nie ma szans żebyśmy przegrali z potworami na 20+ lvl
Z tym chyba nie ma problemu ... Boss automatycznie stałby
się przystosowany do walki z 100 poziomem. Jako że byłyby
2 osoby, siła by wzrosła dwukrotnie. Nawet znacznie wyższy
poziom nie byłby w stanie w pojedynkę wygrać. W takich
questach jak dla mnie powinno być wskazane wybieranie
dość równych poziomowo partnerów.
Cytat:
Dołączanie i odłączanie - jak to będzie wyglądać ? Wykonam questa z jednymi, dołączę do drugich i wykonam go znowu ?
Gracz mógłby jedynie raz przejść dany fragment fabuły
jak to jest aktualnie.
Czemu ? To proste... jaki sens ma mieć taki quest jak np. mam 10 lvl biorę se do teamu taki 100 i co ? Nie ma szans żebyśmy przegrali z potworami na 20+ lvl
Dołączanie i odłączanie - jak to będzie wyglądać ? Wykonam questa z jednymi, dołączę do drugich i wykonam go znowu ?
Co do tego z 100 poziomem:
Tak jak Crypton mówił-Boss stałby się automatycznie silniejszy. Ciekawe tylko jakby to wyglądało, że walczy 100 poziom i 20 poziom!? Zapewne 20 poziom by padł od razu. Ale to co jeszcze Crypton tam napisał, że można by wtedy dołączać do drużyny w jakiejś równości lvl'owej.
A co do tego z tym dołączaniem i odłączaniem:
Nie, nie i nie... Nic nie zrozumiałeś. Chodziło oto, że dołączysz do drużyny, wykonasz Quest'a i odejdziesz od niej. A czy dojdziesz jeszcze do innej drużyny to już twoja sprawa, ale już nie będziesz mógł wykonać tego Quest'a. Już rozumiesz...
Co do tego wylogowania się jednego z graczy walczącego z bossem - gdy gracz nie odpowie przez minutę, automatycznie uruchamia się skrypt do walki z bossem - który można by było stworzyć specjalnie w tym celu - gdy nie ma takiego skryptu uruchamiany jest ten do walki z potworami Oczywiście gdyby gracz znowu zyskał dostęp do gry, mógłby w każdej chwili przejąć kontrolę nad postacią.
Różnice między poziomami? No cóż jest dosyć mało teamów w ktorych są razem gracze z różnicą poziomów o np. 50. Można zrobić tak żeby teamy w których różnica poziomów między "najmłodszym" i "najstarszym" graczem wynosi więcej niż 10 nie będą mogły wykonywać questów drużynowych.
To może by zrobić coś takiego jak drużyny specjalne . 4 osoby mogłyby wejść do teamu i max różnica np. 10 poziomów. Drużyny specjalne służyły by do tego co autor tematu zaproponował. Pomysł nawet mi się podoba tyle że realizacja jego zajęła by sporo czasu myślę. Fakt. Pomysł jest mało dopracowany dlatego mam pytanie. Co by było gdyby jedną osobę z teamu boss pokonał. Jak reszta by bossa u chlastała to dla poległego nic nie ma?
Ominięta została by jedna rzecz. Poruszanie się na mapie na owych questach. Ja myślę że ruchem kierowałby sam lider drużyny. Wtedy nie trzeba byłoby czekać na innych członków.
Całkiem ciekawe by to było Jest coś takiego na liście TO DO ale jeszcze nie wiadomo jak to ma wyglądać. Ja był widział to tak samo jak ADIHC1
Cytat:
A mi sie pomysl podoba. Chcialbym nawet, zeby ktorys (w ktoryms
kolejnym update) Boss wymagal walki druzyna, aby pchnac fabule
dalej.
dokładnie byłbym za tym samym ale dopiero na 2 kontynencie
A co do tych temów 1-osobowych nie widzę tego jakoś, jaki problem dołączyć się do jakiegoś teamu - żaden ;p wydaje mi się że do takiej walki powinno być minimum 3 osoby. No może to sprawiać problem dla osób takich które tylko oddają ruchy i nie rozmawiają z innymi graczami. Ja na tą chwilę nie widział bym żadnego problemu żeby dołączyć do jakiegoś teamu na jedną walkę z bosem.
Co do tych walk dobrze było by zrobić specjalne skrypty tak jak to powiedział piteruss.
A jeśli chodzi o
Bart'eK napisał/a:
...Co by było gdyby jedną osobę z teamu boss pokonał. Jak reszta by bossa u chlastała to dla poległego nic nie ma?...
to mogło by być tak że jak padnie jedna osoba to walkę się przegrywa... chodź nie wiem czy to aż taki dobry pomysł ale zawsze jakiś.
Ogólnie cały pomysł na TAK.
Myślę że w przypadku przegranej jednej osoby, pozostali gracze mogli by prawdopodobnie zginąć bez wsparcia, ale nie powinno się tego wymuszać. Gdyby na placu boju pozostała nawet tylko jedna osoba powinna być możliwość dalszej walki. A w przypadku gdy jeden gracz zginie, nagrody w odróżnieniu od walk pvp powinny iść do wszystkich graczy.
...A w przypadku gdy jeden gracz zginie, nagrody w odróżnieniu od walk pvp powinny iść do wszystkich graczy.
No chyba że tak. Bo to by było troszkę głupie jak powiedzmy 4 osoby atakują bosa i przy końcu walki bosik zabija 3 osoby jakimś tam krytykiem - one padają i nic nie dostają...
Ja na dal myślę że jak ma się wygrać walkę to wszyscy muszą 'przeżyć'. Czyli jeżeli ktoś pada to trzeba zaczynać od nowa
No ale zobaczymy czy to w ogóle wejdzie i jak to widzą Admini
weług mnie to jest sprzeczne z fabułą.
Zawsze jak pokonywaliśmy jakiegoś bossa to było to w pogoni za Thanargiem. A teraz co?? Pomagają nam 3 osoby, którym Thanarg też porwał brata??
I kto powiedział ze muszą być to questy główne, a mogą być przecież poboczne tak jak masz bossów nie obowiązkowych.
Tera sie zleci pewnie lawina postów ze nie kazdy chce byc w team itd. i wtedy nie będą mogli wykonać Questa.....
warunek jest prosty grało by sie postacią tak jak zwykle wykonując gł.zadanie i w niczym by to nie przeszkadzało a jak byś chciał to możesz wykonać Quest poboczny (tak jak babcia Regina) ale ze drużynowo
Co do zaliczania tych Questów (patrz bossy) ,
Na pewno musi przeżyć cala drużyna,
nie widzę problem z odlanczaniem i dolanczaniem do drużyn bo boss i tak byl by juz w naszym logu wiec nic by nam nie dalo zabicue go 2 raz
4 osoby mogłyby wejść do teamu i max różnica np. 10 poziomów.
wg mnie przynajmniej 20 lvli roznicy...na levelach 150+ a szczegolnie na s3 ciezko znalezc 3 inne osoby w tym przedziale, ktore chcialyby dojsc do druzyny.
moznaby tez zrobic tak, ze wraz z wysokoscia levela wzrastalaby roznica
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach