Zauważyłem, że w grze sporo jest osób/magów, które unikają jak ognia walki z wojownikami...
I nie ma nic dziwnego. Mag na tym samym poziomie co wojownik jest w gorszej sytuacji, bo nie tylko musi leczyć rany, ale dodawać sobie punkty many. W wielu pojedynkach często tym elementem rozstrzygającym jest właśnie moment wypicia mikstury many. Wojownikom wystarczy zadbać o zdrowie.
Moja propozycja jest następująca:
Skoro mag zużywa manę na czar, to niech wojownik zużywa staminę (siły witalne/zdolności bojowe/zmęczenie/lub jak to tam nazwać) na atak.
Straconą staminę uzupełniałby odpowiednią miksturą. Zużycie staminy zależałoby od rodzaju broni (mały miecz zużyje jej mniej niż ciężka halabarda).
Dodatkowo można by wprowadzić w związku z tym poziomy opanowania broni (coś jak gwiazdki w gemach), tzn, im wyższy poziom we władaniu bronią, tym większe zadaje obrażenia, ale i jej użycie wymaga więcej staminy.
Wystarczy wprowadzić 1 nową statystykę...
Żywotność
Siła
np.: Zdolność bojowa
Witalność
Magia
Inteligencja
Szybkość
Szczęście
... która będzie działać jak Magia u czarodziei, tyle że wiązać się będzie bardziej z wojownikami niż z magami.
Mag na tym samym poziomie co wojownik jest w gorszej sytuacji, bo nie tylko musi leczyć rany, ale dodawać sobie punkty many.
Zaraz, zaraz... To możliwość leczenia się jest dla magów zgubna?
Fajnie.
To ja ci wyskoczę z tekstem, że ta właśnie umiejętność sprawia, że z magiem często nie da się wygrać. Gdy ja mogę użyć elków i mikstur oraz rege mag może używać dokładnie to samo + po każdym eliksirku leczy się kilka razy leczeniem... potem eliksir i tak w kółko... później rege i leczenie... Przerąbane macie...
To, co ty proponujesz jest po prostu tak radośnie bezsensowne że nie będę ostrych słów używał...
Chcesz zrobić z woja maga który będzie się po prostu inaczej nazywał... Pozdrowienia.
Dodam tylko - w nawiązaniu do obecnego upa - że woj ma przerąbane. Leczenia5 nie dostaliśmy, dobrze że chociaż mamy możliwość leczenia powierzchownych ran... Magowie w zamian dostali jeszcze ciekawszy pierścionek... A jak nabiją gemy to naprawdę będzie przerąbane - nie mam pojęcia, jak to Tomi liczyłeś.
Tak więc panowie i panie, lejmy magów póki możemy!
Dla maga doszly nowe gemy 6 ktore po nabiciu na fulla dopiero beda ... do tego leczenie 5 na maxa daje ~15k HP + nowe mixy rege lv 2 8k hp i 1,5k many + nowe mixy many lv5 .. masakra
Do tego niewidac czy noobstat czy jak ....
No, zbroja na maga zasługuje na osobny temat.
Dlaczego najlepszy armor na woja się znajduje, a ten w-ce najlepszy wypada z bossa nawet w dwóch sztukach?
To sprawia, że ci, którzy znajdą najlepszą i wypadnie im gotycka tą drugą wystawią na sprzedaż dla pechowców.
A kto wystawi zbroję na maga? Albo inne pytanie: kto ma najlepszą zbroję na maga? Po ile ona będzie chodziła, po 500kk czy więcej? Jak mam w takiej pelerynce czarownika coś podziałać, na dodatek gdy magowie gem nabiją?
Zauważyłem, że w grze sporo jest osób/magów, które unikają jak ognia walki z wojownikami...
Bo Są Anty
I nie ma nic dziwnego. Mag na tym samym poziomie co wojownik jest w gorszej sytuacji, bo nie tylko musi leczyć rany, ale dodawać sobie punkty many. W wielu pojedynkach często tym elementem rozstrzygającym jest właśnie moment wypicia mikstury many. Wojownikom wystarczy zadbać o zdrowie.
Mag Inwestuje W Speeda I Po Uleczeniu Many Walnie Cię Na Speeda
Moja propozycja jest następująca:
Skoro mag zużywa manę na czar, to niech wojownik zużywa staminę (siły witalne/zdolności bojowe/zmęczenie/lub jak to tam nazwać) na atak.
Straconą staminę uzupełniałby odpowiednią miksturą. Zużycie staminy zależałoby od rodzaju broni (mały miecz zużyje jej mniej niż ciężka halabarda).
Wój Do Max 20Lv Używa Leczenia I Też Leczy Mane Stamina Nie Potrzebna
Dodatkowo można by wprowadzić w związku z tym poziomy opanowania broni (coś jak gwiazdki w gemach), tzn, im wyższy poziom we władaniu bronią, tym większe zadaje obrażenia, ale i jej użycie wymaga więcej staminy.
I Co Nabijesz Tasak Na *** I Nie Kupisz Maczugi Na 1*??
Wystarczy wprowadzić 1 nową statystykę...
Żywotność
Siła
np.: Zdolność bojowa
Witalność
Magia
Inteligencja
Szybkość
Szczęście
... która będzie działać jak Magia u czarodziei, tyle że wiązać się będzie bardziej z wojownikami niż z magami.
Wtedy Wój Musiał By Inwestować W Siłę, I Staminę, A MAg Daje W Magie Więc Ma Większy Atak I Powiększa Mu Się Mana
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach