Witam, mam pewną zagadkę matematyczną, z którą nie mogę się uporać, więc liczę na waszą kreatywność i pomoc.
Oto zagadka: "Co to za liczba? Jest czterocyfrowa i po pomnożeniu przez 7 daje również wynik czterocyfrowy. Sęk w tym, że każda liczba z wyniku mnożenia musi być taka sama jak w pierwotnej liczbie."
Podołacie?
Edit nazwy tematu by Ku_Zi. Słowo "zagwostka" nie istnieje.
Ostatnio zmieniony przez Ku_Zi 02-05-2010, 10:25, w całości zmieniany 1 raz
Profesja: Mag
Nick: Evo
Level: 67
Dołączył: 11 Maj 2007
Wysłany: 02-05-2010, 08:57
Pitazboras napisał/a:
Pierwszym sposobem, który przyszedł mi do głowy - sprawdziłem wszystkie możliwości...
Od 1000 do 1428?! ;>
Można to rozwiązać dzieląc liczby w przedziały. Każda liczba z danego przedziału po wymnożeniu przez 7 da nam w wyniku liczbę czterocyfrową, której dwie pierwsze cyfry będą takie same. Na przykład przedział pierwszy dotyczy liczb 7000-7099. Dzięki temu, wśród liczb z przedziałów musimy wyszukać takie, które mają owe dwie pierwsze cyfry "w sobie". Rozwiązanie:
Wyszedł mi ten sam wynik i również tylko jeden. Pozostałe podane liczby to takie, które po wymnożeniu przez 7 dadzą nam liczbę o co najmniej dwóch i maksymalnie trzech identycznych cyfrach. Coś mi się jednak wydaje, że istnieje jakieś.. "mądrzejsze" rozwiązanie..
Tak (dla tych co gorzej ogarniają - dalej oczywiście nie ma co sprawdzać, bo liczby większe niż 1428 po pomnożeniu przez 7 dają wynik 5-cyfrowy).
ambity napisał/a:
Coś mi się jednak wydaje, że istnieje jakieś.. "mądrzejsze" rozwiązanie..
Całkiem możliwe. Chociaż jeśli zależy nam wyłącznie na wyniku to... nie jestem pewien, czy opłaca się je szukać Liczba możliwości/przestrzeń rozwiązań jest na tyle mała, że szukanie "mądrego" rozwiązania jest stratą czasu, biorąc pod uwagę, że mi "najbrzydsze" rozwiązanie jakie tylko można sobie wyobrazić zajęło - jak widać po czasach forumowych - 10 minut (wliczając w to czas zanim dostrzegłem temat i czas potrzebny na napisanie posta), a Tobie pewnie niewiele więcej (a może nawet mniej)...
Hmmm, chyba się zgadza. Druga opcja to ta, gdzie cyfry są w odwrotnej kolejności co pierwotna liczba np. 1359 to wynik 9531. Mi w tym przypadku żadna liczba nie wyszła.
I dobrze, że nie wyszła, bo taka interpretacja jest specyficznym przypadkiem poprzedniej (tzn. każde rozwiązanie w tej interpretacji jest też rozwiązaniem w poprzedniej), a jak wspólnie z ambitym (przepraszam, tak to się odmienia?) doszliśmy do wniosku, jedynym rozwiązaniem w poprzedniej interpretacji jest 1359 9513
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach