W kwietniu 2006 roku po raz pierwszy ujrzałem wirtualny świat zwany Moją Fantazją, nie do końca mi było wiadomo co oznacza ta wspaniała nazwa, lecz wiedziałem, że z pewnością będzie to coś cudownego, wirtualnego i nierealnego. Postanowiłem zajrzeć do owego świata, aby bliżej go poznać, lecz nie miałem jakichkolwiek zamiarów aby zagrzać w nim swoje miejsce dłużej niż choćby 1 godzinę. Zajrzałem, nazwano mnie jakoś inaczej nie pamiętam jak, zamierzchłe czasy to były, rozpocząłem swoją przygodę od miejsca zwanego Dilli, zlecono mi misję uratowania brata, pomyślałem, jeśli nie spróbuję nigdzie dalej nie dotrę, zgodziłem się. Wyruszyłem do świata zwanego Świat 1, od razu zostałem atakowany, nie umiejąc się bronić zostałem przeniesiony i uleczony w jakimś mieście zwanym Eternia, kompletnie nie wiedziałem o co chodzi w tej dziwnej bajce, myślę sobie, totalna beznadziejna sytuacja, co ja tu robię wychodzę. Jednak nie zostałem, poznałem mnóstwo przyjaciół, okazało się, że moim ziomkowie też bawią się w te klocki, nie mogłem być inny, posiadłem od nich wszelkie tajniki tej gry, cudownie, nauczyłem się wszystkiego, z dnia na dzień moje walki szły co raz pokaźniej aż dotarłem do całkiem zamierzchłej krainy nazwanej Salamandria, w mieście Ballis aktualnie spoczywam i czekam na dalszy rozwój akcji, który bardzo długo już nie następuje, zaczynam się tutaj nudzić, nie wiem ile wytrzymam, poluję codziennie po około 490 razy na różne bestie lecz nie zawsze udaje mi się schwytać cokolwiek, jedynie wielkie giganty które spotkałem na swojej drodze dawały mi radość i nagrodę ze zwycięstwa, czekam na kolejne wyzwania ...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Regulamin Forum
