[MrDamian]

Prawdziwa historia MrDamiana
Faza 1
mam już 5 lat odkąd mnie mama urodziła . Kiedy była urodzinowa impreza mama zemdlała i tata z mamą pojechał do szpitala. Nie wiedziałem co się dzieje , bałem się ... po jakimś czasie lekarz nas przywołał a tam mama z malutkim noworodkiem to był mój brat natus mama wymyśliła imię . ale 2 lata potem tata zaginął była mama wdową , mama tera musiała zarabiać ale jakoś przeżyliśmy te czasy lecz bez taty . Ale po jakimś czasie przeprowadziliśmy się z mamą i braciszkiem do wsi gdzie był mój mistrz solidus . Tam nareszcie szczęście się do nas uśmiechnęło . Mistrz mnie uczył by w przyszłości być tak jak tata żebym mógł bronić rodzinę i przyjaciół , ale mistrz nie był ulgowy trenował mnie cały czas czasami był marudny a czasami szczęśliwy .
Faza 2
ale kiedy wreście dorosłem mama upiekła pyszne ciasto dla solidusa . Kazała mi przynieść mistrzowi Solidusowi. Wtedy to był mój ostatni trening tak jak obiecał mistrz zaczęliśmy praktykę ale z łatwością mnie pokonał wtedy zrozumiałem ze nie dosięgam mu do pięt jak ukończyliśmy trening mama krzyczała i przybiegła do mnie powiedziała że porwali mojego młodszego brata natusia ! z mamą załamaliśmy się kiedy opowiedziała mama to mojemu mistrzowi wyglądał trochę poruszony kiedy usłyszał imię tego porywacza i dowiedziałem się ze to był kolega taty który razem z tatą umarli . Mistrz odrazu usłyszawszy jego imię zaczynał mnie przygotowywać do podróży dał mi potrzebny ekwipunek i kazał mi pożegnać się z mamą kiedy wróciłem do mamy podarowała mi mikstury ale przez przypadek znalazłem potrzebne materiały do podróży wyruszyłem kiedy byłem przy bramie od miasta mama biegła do mnie i krzyczała ZATRZYMAJ SIĘ ! Nie wiedziałem co się dzieje ale zatrzymałem się mama podarowała mi pamiątkę po tacie co mi bardzo pomoże i tak zaczęła się moja przygoda.

Mam nadzieje ze się podobało
PS:nie zapamiętałem imię tego porywacza ;d