Wysłany: 29-12-2007, 12:19 Kolejne wołanie o ranking...
Bziuuum, jak ja dawno nic nie pisałem na tym forum hyh, ale do rzeczy. Mam kolejny pomysł jak zachęcić graczy z dużym rankiem do walk. Bo prawdą jest że każdy chowa się w mieście bo ryzyko 10% z duzej ilości ranku nie jest opłacalne żeby się wychylać i nabić krocie punktów od innych graczy.
Dobra. Teraz przejdźmy do pomysłu. On sam w sobie to nic innego jak nałożenie odgórnej granicy co do punktów rankingowych zdobytych/straconych w jednej walce według poziomu pokonanej postaci. I można przyjąć tutaj sam poziom jako granice lub chociażby jedną z jego wielokrotność ale tak żeby nie było to za dużo, np. x3.
Teraz wytłumaczę na przykładzie:
Gracz 1(punkty ranku 100, poziom 23)
Gracz 2(punkty ranku 13360, poziom 23)
przyjmijmy ograniczenie poziom x3
(czyli np ograniczenie na poziomie 1 to 3, a na poziomie 33 to 99)
ewentualnosc 1:
Gracz1 pokonuje gracza2 i zyskuje 69 pktow ranku, gracz2 traci 69 pktow ranku
(max ranku do zdobycia/stracenia na tym lvl)
ewentualnosc 2:
Gracz2 pokonuje gracza1 i zyskuje 10 pktow ranku, gracz2 traci 10 pktow ranku.
(standardowe 10% rankingu pokonanej postaci)
Zalety:
-gracze z duzym rankiem przestana sie obawiac wychodic z miasta
-jedna przegrana na 100 zwycięstw nie spowoduje spadnku o 100 pozycji w ranku, czyli w topce beda ci co duzo walk wygrywaja a nie ci co ostatnio nie przegrali zadnej walki tak jak teraz.
- postacie ustawione tylko na atak przestana kosic zastraszajace ilosci ranku bo maja one porownywalnie rowne statystyki walk wygranych i przegranych wiec w rankingu beda nisko.
Wady:
-trzeba bedzie stoczyc naprawde duzo walk zeby miec duzo punktow rankingowych
-walki z graczami o duzej ilosci punktow rankingowych beda mnie emocjonujace bo stawka dla graczy nigdy nie bedzie zbyt wysoka.
O ile moje inne pomysły były trochę zakręcone i miały pewne wady to uważam że ten jest prosty i funkcjonalny, czekam na opinie - pozdrawiam
PS w swojej grze klasy MF mam zamiar taki właśnie system wprowadzić
Profesja: Wojownik
Nick: Yon
Level: 155
Świat: 3
Wiek: 35 Dołączył: 21 Lis 2006 Skąd: Kraków
Wysłany: 29-12-2007, 12:36
Hehe Ash.... zapomniałeś wspomnieć o jednej dosyć istotnej sprawie...
Wprowadzenie Twojego pomysłu równałoby się, jak sam wspomniałeś, ze znacznie dłuższym zarabianiem punktów rankingowych. Tak więc osoby które aktualnie mają ich od groma miałyby zapewnione ciepłe stołeczki w czołówce. Jedyną opcją w takim wypadku byłoby zresetowanie rankingu wszystkich graczy do zera. To znów oburzyłoby większość graczy na wyższych poziomach, bo podczas gdy Ci na niższych mają jeszcze z kim walczyć i nabijać ten rank, to Ci na wyższych są w tym przypadku pokrzywdzeni.
Jak widać wprowadziłoby to wiele zamieszania, pełno niezadowolonych oraz element niesprawiedliwości.
Mnie się osobiście pomysł nie podoba, z tego względu, że nigdy nie uważałem pktów rankingowych jako szczególnego wyznacznika poziomu gry gracza. W większości nie równoważy to prawdziwych umiejętności tego człowieka, a wręcz przeciwnie.. jest zgoła inaczej. Wiadomo że moja wypowiedź jest subiektywna bo nie gram i nie będę grał na rank... Trzeba nam więc poczekać na wypowiedź kogoś z "rankowiczów".
Pozdrawiam
Uważam że reset ranku tak jak mówisz wywołałby oburzenie wśród graczy, natomiast zmienienie samego sposobu naliczania go bez resetowania pktow niekoniecznie. Pomysł też ograniczy przelewanie ranku z tego względu że postac rankingowa bedzie musiala naprawde duzo walk wygrywac i wtedy nie sposob nie zauwazyc z kim i ile walczy. I tak jak mówisz ze obecny ranking nie odzwierciedla umiejetnosci graczy tak ja uważam że po tej modyfikacji to się naprawi. Mozna tez zostawic ranking taki jaki jest ale wszyscy wiemy ze nie spełnia on swojej roli dobrze Więc wstyd patrzeć na tabelę top 10 na stronie głównej
Widzę, że pomysł opiera się na podobnej zasadzie (ilość zdobywanego/traconego rankingu względem gracza z mniejszym rankiem), jak Twoja poprzednia propozycja na modyfikacje rankingu. Wg mnie to nie zrobi większej różnicy - obecnie jak ktoś gra na rank, to nie walczy z kimś kto ma tego ranku mało. Więc zyskiwać będzie tyle samo - pokrzywdzony będzie gracz z mniejszym rankiem, który wygra i tego ranku zdobędzie mniej niż dotychczas. Wg mnie nie sama modyfikacja rankingu jest potrzebna, a sposób jego zdobywania - choćby walka o ranking tylko podczas turniejów. W końcu top będą okupować postacie, które faktycznie mogą wygrać z każdym (niezależnie od profesji) i wygrywają. W takim wypadku era profesji anty powinna minąć bezpowrotnie. Tylko turnieje muszą być częściej (dość prawdopodobna opcja) i darmowe (kto wie).
_________________ Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów. S. Lem
Jak dla mnie pomysł jest kompletnie nieprzemyślany, przecież wiele osób gra tylko i wyłącznie dla ranka i starają się wbić go jak najwięcej niezależnie od lvl'u, niektórzy mają na 10 np 1k ranqa, teraz musiałby ze 33 walki wygrać z rzędu aby tyle dostać, a przecież zdobycie ranka to nagroda, pokonanie kompletnego noobka nie powinno być równie wysoko nagradzanie jak doświadczonego dobrego gracza, z którym bez ciężkiej i ryzykownej walki nie ma szans na zwycięstwo, kompletna klapa i nie próbuj się tłumaczyć bo tylko noobków co walki wygrać nie potrafia do tego przekonasz
Wg mnie to nie zrobi większej różnicy - obecnie jak ktoś gra na rank, to nie walczy z kimś kto ma tego ranku mało. Więc zyskiwać będzie tyle samo - pokrzywdzony będzie gracz z mniejszym rankiem, który wygra i tego ranku zdobędzie mniej niż dotychczas.
A więc nie. Po mojej modyfikacji po wygranej/przegranej walce zdobyte/stracone punkty rankingowe we wszystkich walkach będą miały podobną wartość ze względu na ograniczenie. Więc postacie z dużym rankiem będą te które wygrywają dużo walk, więc czemu pokrzywdzony ma być ten który czasem nawet przypadkiem zabił kogoś i nie dostał kilka "k" ranku za niego? Jak chce być dobry to niech wygrywa ciągle i zbiera rank, wtedy udowodni na co go stać, a jak już uzbiera po wielu walkach to niech ma ten spokój psychiczny ze nie straci kilka "k" przez jakiegos gracza który połowę punktów zainwestował w magię...
Cytat:
Wg mnie nie sama modyfikacja rankingu jest potrzebna, a sposób jego zdobywania - choćby walka o ranking tylko podczas turniejów. W końcu top będą okupować postacie, które faktycznie mogą wygrać z każdym (niezależnie od profesji) i wygrywają. W takim wypadku era profesji anty powinna minąć bezpowrotnie. Tylko turnieje muszą być częściej (dość prawdopodobna opcja) i darmowe (kto wie).
Sama kwestia anty to moim zdaniem osobny dział a rozwiązanie tego problemu nie powinno mieć nic wspólnego z rankingiem. Powinno się to rozwiązać modyfikacją EQ albo samego silnika gry modyfikacją statystyk.
Cytat:
Jak dla mnie pomysł jest kompletnie nieprzemyślany, przecież wiele osób gra tylko i wyłącznie dla ranka i starają się wbić go jak najwięcej niezależnie od lvl'u, niektórzy mają na 10 np 1k ranqa, teraz musiałby ze 33 walki wygrać z rzędu aby tyle dostać, a przecież zdobycie ranka to nagroda, pokonanie kompletnego noobka nie powinno być równie wysoko nagradzanie jak doświadczonego dobrego gracza, z którym bez ciężkiej i ryzykownej walki nie ma szans na zwycięstwo, kompletna klapa i nie próbuj się tłumaczyć bo tylko noobków co walki wygrać nie potrafia do tego przekonasz
Nieprzemyślany to jest ten komentarz... 33 walki by musiał wygrać ale nie z rzedu, z rzedu to trzeba wygrywać przy obecnym systemie ranku bo co z tego ze wygrasz 10 walk jak przegrasz 1 walke i koles ktory cie pokonal wygral 3 raz z rzedu i ma juz wiecej ranku niz Ty? Bez przesady... Albo Ci co daja tylko w atak... Sam sie przyznam ze testowalem tak staty i taka postac wiecej przegrywa niz wygrywa a jednak traz potrafi miec wysoki ranking bo potrafi zabic gracza ktory naprawde dlugo sie meczyl i ma naprawde dobra postac i wysoki rank. Czy to jest sprawiedliwe? Ktos kto moze bys pokonany przez byle jakiego n00ba ma zabrac kilka "k" postaci która z wszystkimi wygrywa bo wylosowalo ze pierwszy zaatakowal?
Sama kwestia anty to moim zdaniem osobny dział a rozwiązanie tego problemu nie powinno mieć nic wspólnego z rankingiem. Powinno się to rozwiązać modyfikacją EQ albo samego silnika gry modyfikacją statystyk.
Zawsze będą anty, niezależnie od EQ, póki będzie to opłacalne. A ograniczenie w
rozdawaniu statystyk zapewne nie wchodzi w grę. Zobacz, że gdyby rank można
byłoby zdobywać tylko w turniejach, gdzie nie wiesz na kogo trafisz, to anty zginą
śmiercią naturalną - bo z takim setem w turnieju masz niewielkie szanse.
_________________ Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów. S. Lem
Sama kwestia anty to moim zdaniem osobny dział a rozwiązanie tego problemu nie powinno mieć nic wspólnego z rankingiem. Powinno się to rozwiązać modyfikacją EQ albo samego silnika gry modyfikacją statystyk.
Zawsze będą anty, niezależnie od EQ, póki będzie to opłacalne. A ograniczenie w
rozdawaniu statystyk zapewne nie wchodzi w grę. Zobacz, że gdyby rank można
byłoby zdobywać tylko w turniejach, gdzie nie wiesz na kogo trafisz, to anty zginą
śmiercią naturalną - bo takim setem w turnieju masz niewielkie szanse.
No tak to jest rozwiązanie ale zabierze zbyt duzo przyjemnosci z gry, bo nie bedzie sensu walczenie na mapie pod miastami, a niektórzy tylko po to grają...
Moim osobistym rozwiązaniem tego problemu jest EQ, jakby dodano jakąś nową broń typu "Miecz Mocy" ze starego MF, która daje duże bonusy do obydwu ataków (magia i fizyczny) to uważam e sporo graczy by się pokusiło inwestować w obydwa ataki
ok ale to podchodzi pod OT wiec jak mamy dalej o tym dyskutować to wypadałoby założyć nowy temat
No tak to jest rozwiązanie ale zabierze zbyt duzo przyjemnosci z gry, bo nie bedzie sensu walczenie na mapie pod miastami, a niektórzy tylko po to grają.
Tu masz rację. I z tym można by coś zrobić. Bo ja wiem - choćby jakieś areny w miastach,
gdzie spotykałyby sie osoby chętne do walki, a do walki dochodziłoby tylko wtedy, gdy obie
strony wyrażą na to zgodę. Skończy się polowanie na graczy (a co za tym idzie, walki PvP na
mapie wyłączone, pozostałyby tylko TvT o ranking drużynowy). Na takich arenach też nikt z
anty walczyć by nie chciał.
_________________ Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów. S. Lem
Można to rozciągnąć również na rank i stopniowac % strat/zysków w zależności od różnicy levelowej. Sama sztywna zmiana wskaźnika nic nie da, bo było by dokładnie tak samo jak jest teraz. Co z tego że 5 razy mniej stracisz jak odrobić to będzie 5 razy trudniej.
Tomi napisał/a:
Już kiedyś długo myślałem nad zmianą obecnego systemu rankingu i...... nic ciekawego nie wymyśliłem. Wydaje się, że system który jest, pomimo wielu wad nie doczekał się dotąd lepszej alternatywy.
Ranking za turnieje - być może nie najgorszy pomysł, ale jednak ogranicza rywalizację. Na pewno też ucierpi na tym dynamika samego rankingu.
Jeśli już, to na pewno wszystkie turnieje rankowe musiały by być darmowe.
Rodzi się też problem z przedziałami levelowymi - musiały by być bardzo liczne, aby to miało sens.
Nie mówię NIE, ale generalnie trzeba by było to ostro doszlifować. Ew. można tak jak mówi przedmówczyni dodać "drugi ranking" - np. nazywał by się "Reputacja" itp. To rozwiązanie bezpieczniejsze i mniej radykalne. Z czasem okazało by się jakiego wyboru dokonają gracze tzn. który ranking będą uważali za bardziej "cenny"
Proponowałem kiedyś taką arenę w której możemy walczyć z innymi graczami sami ustalając warunki w chwili natychmiastowej np. czy walka będzie manualna czy też nie.
Lepiej arene w której sami ustalamy stawke ranku
Oczywiście max stawka = max punktów gracza z mniejsza ilością punktów.
To dopiero zaczęłoby się przelewanie ranku
Ja nadal obstaję za swoim pomysłem, tomi napisał o modyfikowaniu %, ale ja go nie ruszam tutaj jest on tylko potrzebny do ustalenia wartosci minimalnej wygranego ranku.
Miałem właśnie długą konwerację z FireOfDeadth na GG i on twierdzi że jakby to wprowadzono to w topce byliby Ci co dłużej grają a sam mnożnik poziom x3 jest zbyt mały na poziomie gracza 100+. Tutaj chcę tylko przypomnieć że same granie nic nie da, trzeba jeszcze wygrywać a mnożnik podałem przykładowy, może go zmienić na np x5 lub chociażby modyfikować zależnie od lvl-u podobnie jak zakres ataku postaci
Hmm, a pomysł odnośnie drugiego rankingu Tomiego bardzo mi się podoba Mozna nawet na stronie glownej zrobic 2 tabele, pierwsza z obecnym rankiem, system jest dobry dla graczy ktorzy maja najwiecej wygranych z rzedu, a drugą z moim dla tych co poprostu wygrywają dużo
Witam wszystkich!
Moje spostrzeżenia pogrupuje w punktach:
1. Plus bo w końcu ludzie przestaliby ustawiać sobie statystyki na jednego gracza bo byłoby to nieopłacalne. Ashariel myślę, że wiesz jakie to wkurzające jak ktoś ciągle zmienia statystyki żeby Cie w końcu pokonać.
2. Minusik bo walki z topowcami byłyby mniej emocjonujące, sam pamiętam jak kiedyś moją pierwszą postacią pokonałem Flowtationa (dzięki temu że miał przypadkiem lukę w inteligencji) ale miałem radoche
3. Moja uwaga - to nie wyciągnie topowców z miast. Powiem ze swojego przykładu miałem 3 razy wiecej ofert walk niż ilość rozegranych przezemnie. U wielu graczy pisze w profilach, że walczą załóżmy od 2k ranku. Umawiaja sie na walki lub sie czają na ofiarę . "Po co zdobywać exp za marne 40 pkt ranku"? Lepiej zostać na poziomie na którym się jest mocnym i zaatakować jakąś grubszą rybę.
4. Ranking za turnieje - według mnie bez sensu gra i ranking straci na dynamiźmie i bedzie po prostu nudno.
Podsumowując, nie ma systemu idealnego który pasowałby wszystkim. Zawsze będzie za i przeciw i plusy i minusy. "Jeszcze się taki nie narodził, który by wszystkim dogodził".
Cytuję Ashariela "Więc wstyd patrzeć na tabelę top 10 na stronie głównej " czy mam to brać do siebie ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach