Wg. mnie świetny pomysł, urozmaicilo by to gre i to bardzo. Jeśli kazdy ten "coś tam coś tam" bedzie przy miesćie np. 1 wyslannik-eterni 2 wyslannik-lange... itd
i tak nie wejdzie , mf sux ; >
pomysły to ty chłopie masz, szukaj kogoś kto się swoim projektem zajmuje...
biorąc pod uwagę Jackową prędkość (Vj=4spd[seconds per day] choć zaczynam sądzić, że przerzucił się na 6 spw[seconds per week]) Twój pomysł mógłby być wprowadzony tak mniej więceeeej hmm... za jakieś 15 lat?
w sumie to niby tylko update ale wiesz jak jest - zwykły update fabularny jest na mfo średnio co rok albo i rzadziej, mfo 3 to jakieś 10 lat i wprowadzenie jakieś 4 lata.
Jak to na początku przeczytałem skojarzyło mi się to stowarzyszenie z jakąś sektą/szatanistami, i tak się zastanawiam czy przypadkiem w mfo nie grają też dzieci. Po za tym za dużo by było roboty, lepiej dodać parę nowych "świątecznych" questów i bossów.
A sami bossowie, wyobraź sobie że to ty szukasz owego wysłannika, raczej ciężko ci się przygotować, tracisz mnóstwo kroków na nic (bądź co bądź nie dałeś dużej szansy na spotkanie) i...
- w ogóle go nie spotykasz
- przegrywasz walkę - z tego co zrozumiałem jak pierwszą walkę przegrasz to koniec z kluczem, no i tu załamka co poniektórzy (jeśli masz jeszcze szansę, szukasz dalej, powodzenia ;P)
I tu się powtórzę - lepiej dodać parę nowych "świątecznych" questów i bossów...
Całości nie przeczytałem (tzn opisu tych wszystkich bossów, samą koncepcję pomysłu jak najbardziej ) ;p
Niestety muszę podzielić zdanie kolegów - wymyśliłeś po prostu 15 nowych bossów,
które są ze sobą powiązane i wyszedł duży quest, który jednak konkurowałby
z fabułą gry o miano tego największego questa . Sam pomysł niczego sobie,
na pewno nie wejdzie w tej wersji gry (w takiej formie jaki go przedstawiłeś) .
Jak dla mnie to zwykła propozycja nowego questa a do tego służy już jakiś temat nie?
No ale wracając do tematu. Rzeczywiscie, aktualne zadania wytyczone przez grę są wyznaczane na max. 10 poziomów. Tego typu urozmaicenie złabałoby tą zasadę, bo w końcu było by na to wspomniane 150 poziomów. Może i dobrze, bo nieukrywajmy obecne questy są troche nudne i jedyny taki lekko wymagający update był z udostępnieniem miasta Ozaroth, więc pewny urozmaicenie bym tu widział.
Co do samego zadania uważam, że dla top level zadania nie będa się opłacały, bądź będa banalne, dlatego na każde 10 leveli można wprowadzić kolejną postać (czyt. członka stowarzyszenia), by było trudniej dla topowców. Ja na swoim 212lv z pełnymi ruchami dałbym radę w jeden dzień teoretycznie pokonać wszystkich, w praktyce wliczając szukanie jednego z członków i przemiesczanie się po mapie zajęłoby mi to góra 3x limit ruchów. Łatwość tego questa od razu byłoby widać, dlatego proponuję dodanie przeciwnika co 10, a może nawet 5 leveli.
Propozycja godna uwagi, ale radzę z tym poczekać do mfo3 ; D
Za pokonanie każdego wysłannika otrzymywałoby się Klucz, który byłby przedmiotem specjalnym. Każdego wysłannika można pokonać wiele razy, ale klucz „wypada” tylko z pierwszej walki.
No ale jakby sie dostawało za nich expa itp. To by mozna nabijac sobie lvl. Pomysl fajny, potrzebuje tylko poprawek
_________________ Pewnego dnia spotka cie coś przez co bedziesz cierpieć do końca życia.
Hmm, napewno ty o tym mi nie powiedziales bo za "tempy" na takie cos jestes. A chodziło mi o ciągłe zabijanie jednego bossa i Ciagle wbijaniu expa. Idioto
_________________ Pewnego dnia spotka cie coś przez co bedziesz cierpieć do końca życia.
michol11, cóż za inteligentna riposta na ironię Zq ... ale może zamiast obrażania ludzi przeczytałbyś temat, i wiedziałbyś że walki zdarzałyby się RZADKO (a nawet coraz rzadziej z każdą wygraną)
Wątpię, czy ktoś miałby taką cierpliwość, by stracić wszystkie ruchy w Podziemiach Urkaden by pokonać bossa po raz drugi, trzeci, czwarty. I proszę bez rękoczynów
Cytat:
Masz chłopie wyobraźnię, ale tak po prawdzie to wymyśliłeś po prostu 15 nowych bossów. Jest od tego specjalny temat (którego i tak nikt nie czyta ).
Niestety, ale nie jest to żadna rewolucja, nowy pomysł jest tylko taki, żeby bossy pojawiały się na przemian z potworkami na mapie. A to nie jest zbyt trafne, bo na bossa ludzie wolą się przygotować, przebrać itd. Tak samo wiem że niektórzy mają np kilka minut i chcą po protu "zużyć" ruchy - nie mają więc czasu na walkę manualną.
No, rewolucji wywołać nie chciałem, bez przesady Co do wysłanników, ustaliliśmy, że możliwa jest ucieczka. Poza tym byliby to cisi mordercy atakujący z zaskoczenia Co do drugiego punktu - uciekają, i dalej wykorzystują ruchy.
Cytat:
pomysły to ty chłopie masz, szukaj kogoś kto się swoim projektem zajmuje...
Bardzo chętnie, ale jakoś tacy ludzie rzadko się trafiają Póki co jestem tutaj.
Cytat:
Jak to na początku przeczytałem skojarzyło mi się to stowarzyszenie z jakąś sektą/szatanistami, i tak się zastanawiam czy przypadkiem w mfo nie grają też dzieci.
Nie widzę problemu, wątpię, by młodzi mieli takie skojarzenia. A jeśli nawet, to Zecou d'Mareci walczyłoby ewidentnie z dobrem - nie sądzę, by młodzi ludzi czerpali z takich przykład.
Cytat:
A sami bossowie, wyobraź sobie że to ty szukasz owego wysłannika, raczej ciężko ci się przygotować, tracisz mnóstwo kroków na nic (bądź co bądź nie dałeś dużej szansy na spotkanie) i...
- w ogóle go nie spotykasz
- przegrywasz walkę - z tego co zrozumiałem jak pierwszą walkę przegrasz to koniec z kluczem, no i tu załamka co poniektórzy (jeśli masz jeszcze szansę, szukasz dalej, powodzenia ;P)
Po przegranej walce nie traciłoby się szansy na klucz - zawsze po pierwszym zwycięstwie by się go otrzymywało. A co do spotkania go, nie mogłoby to być zanadto proste, by wysłannicy nie służyli do wbijania levela, tylko do zdobywania kluczy.
Cytat:
Jak dla mnie to zwykła propozycja nowego questa a do tego służy już jakiś temat nie?
Questa z 15 bossami, nowymi przedmiotami i miejscem. Mówiłem już, że mogłem to dać do trzech różnych tematów i spowodować totalne ich olanie, albo sklecenie tego w jedno i założenie tematu. Wybrałem drugą opcję.
Cytat:
No ale wracając do tematu. Rzeczywiscie, aktualne zadania wytyczone przez grę są wyznaczane na max. 10 poziomów. Tego typu urozmaicenie złabałoby tą zasadę, bo w końcu było by na to wspomniane 150 poziomów. Może i dobrze, bo nieukrywajmy obecne questy są troche nudne i jedyny taki lekko wymagający update był z udostępnieniem miasta Ozaroth, więc pewny urozmaicenie bym tu widział.
To chyba dobrze, że oprócz "małych questów" pojawiłby się duży, ale nie zasłaniający całej fabuły, tylko w niej pomagający.
Cytat:
Co do samego zadania uważam, że dla top level zadania nie będa się opłacały, bądź będa banalne, dlatego na każde 10 leveli można wprowadzić kolejną postać (czyt. członka stowarzyszenia), by było trudniej dla topowców. Ja na swoim 212lv z pełnymi ruchami dałbym radę w jeden dzień teoretycznie pokonać wszystkich, w praktyce wliczając szukanie jednego z członków i przemiesczanie się po mapie zajęłoby mi to góra 3x limit ruchów. Łatwość tego questa od razu byłoby widać, dlatego proponuję dodanie przeciwnika co 10, a może nawet 5 leveli.
Wybacz, nie mam 200 levela i nie potrafię się wczuć w Twoją sytuację. Myślę, że sam Zecoud mógłby być najsilniejszym obecnie bossem w grze (na 200 level np.)
Jeśli ktoś ma jakieś propozycje do zmiany ew. ulepszenia pomysłu czekam na gadu-gadu
[ Dodano: 06-05-2009, 20:13 ]
Wątpię, czy ktoś miałby taką cierpliwość, by stracić wszystkie ruchy w Podziemiach Urkaden by pokonać bossa po raz drugi, trzeci, czwarty. I proszę bez rękoczynów
Cytat:
Masz chłopie wyobraźnię, ale tak po prawdzie to wymyśliłeś po prostu 15 nowych bossów. Jest od tego specjalny temat (którego i tak nikt nie czyta ).
Niestety, ale nie jest to żadna rewolucja, nowy pomysł jest tylko taki, żeby bossy pojawiały się na przemian z potworkami na mapie. A to nie jest zbyt trafne, bo na bossa ludzie wolą się przygotować, przebrać itd. Tak samo wiem że niektórzy mają np kilka minut i chcą po protu "zużyć" ruchy - nie mają więc czasu na walkę manualną.
No, rewolucji wywołać nie chciałem, bez przesady Co do wysłanników, ustaliliśmy, że możliwa jest ucieczka. Poza tym byliby to cisi mordercy atakujący z zaskoczenia Co do drugiego punktu - uciekają, i dalej wykorzystują ruchy.
Cytat:
pomysły to ty chłopie masz, szukaj kogoś kto się swoim projektem zajmuje...
Bardzo chętnie, ale jakoś tacy ludzie rzadko się trafiają Póki co jestem tutaj.
Cytat:
Jak to na początku przeczytałem skojarzyło mi się to stowarzyszenie z jakąś sektą/szatanistami, i tak się zastanawiam czy przypadkiem w mfo nie grają też dzieci.
Nie widzę problemu, wątpię, by młodzi mieli takie skojarzenia. A jeśli nawet, to Zecou d'Mareci walczyłoby ewidentnie z dobrem - nie sądzę, by młodzi ludzi czerpali z takich przykład.
Cytat:
A sami bossowie, wyobraź sobie że to ty szukasz owego wysłannika, raczej ciężko ci się przygotować, tracisz mnóstwo kroków na nic (bądź co bądź nie dałeś dużej szansy na spotkanie) i...
- w ogóle go nie spotykasz
- przegrywasz walkę - z tego co zrozumiałem jak pierwszą walkę przegrasz to koniec z kluczem, no i tu załamka co poniektórzy (jeśli masz jeszcze szansę, szukasz dalej, powodzenia ;P)
Po przegranej walce nie traciłoby się szansy na klucz - zawsze po pierwszym zwycięstwie by się go otrzymywało. A co do spotkania go, nie mogłoby to być zanadto proste, by wysłannicy nie służyli do wbijania levela, tylko do zdobywania kluczy.
Cytat:
Jak dla mnie to zwykła propozycja nowego questa a do tego służy już jakiś temat nie?
Questa z 15 bossami, nowymi przedmiotami i miejscem. Mówiłem już, że mogłem to dać do trzech różnych tematów i spowodować totalne ich olanie, albo sklecenie tego w jedno i założenie tematu. Wybrałem drugą opcję.
Cytat:
No ale wracając do tematu. Rzeczywiscie, aktualne zadania wytyczone przez grę są wyznaczane na max. 10 poziomów. Tego typu urozmaicenie złabałoby tą zasadę, bo w końcu było by na to wspomniane 150 poziomów. Może i dobrze, bo nieukrywajmy obecne questy są troche nudne i jedyny taki lekko wymagający update był z udostępnieniem miasta Ozaroth, więc pewny urozmaicenie bym tu widział.
To chyba dobrze, że oprócz "małych questów" pojawiłby się duży, ale nie zasłaniający całej fabuły, tylko w niej pomagający.
Cytat:
Co do samego zadania uważam, że dla top level zadania nie będa się opłacały, bądź będa banalne, dlatego na każde 10 leveli można wprowadzić kolejną postać (czyt. członka stowarzyszenia), by było trudniej dla topowców. Ja na swoim 212lv z pełnymi ruchami dałbym radę w jeden dzień teoretycznie pokonać wszystkich, w praktyce wliczając szukanie jednego z członków i przemiesczanie się po mapie zajęłoby mi to góra 3x limit ruchów. Łatwość tego questa od razu byłoby widać, dlatego proponuję dodanie przeciwnika co 10, a może nawet 5 leveli.
Wybacz, nie mam 200 levela i nie potrafię się wczuć w Twoją sytuację. Myślę, że sam Zecoud mógłby być najsilniejszym obecnie bossem w grze (na 200 level np.)
Jeśli ktoś ma jakieś propozycje do zmiany ew. ulepszenia pomysłu czekam na gadu-gadu
Wow ale dużo napisałeś Dobry pomysł, ale nawet jakby admin zdecydował by sie go wprowadzić to pewnie stworzenie takiego czegoś było by okropnie czasochłonne, więc raczej szybko sie to nie pojawi, mimo to jestem na TAK.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Regulamin Forum
I proszę bez rękoczynów 
).
Co do wysłanników, ustaliliśmy, że możliwa jest ucieczka. Poza tym byliby to cisi mordercy atakujący z zaskoczenia 
Póki co jestem tutaj. 
Oczywiście jestem na T A K. 
Dobry pomysł, ale nawet jakby admin zdecydował by sie go wprowadzić to pewnie stworzenie takiego czegoś było by okropnie czasochłonne, więc raczej szybko sie to nie pojawi, mimo to jestem na TAK.
