ale widocznie noobstat to ktoś z kim nie można wygrać za pierwszym razem.
mnie sie wydaje że noobstat to ktoś kto ma napskie staty,
Ty dałeś na 5 lvlu ponad 800HP, zazwyczaj robią tak ci co grają po raz pierwszy wiec nazwali Cię noobstatem.
_________________
I Pan powiedział:
Najpierw wyjmiesz świętą zawleczkę,
potem policzysz do trzech; ani mniej, ani więcej.
Trzy jest liczbą, do której policzysz,
a liczbą twojego liczenia będzie trzy.
Nie policzysz do czterech, ani do dwóch,
chyba że w czasie liczenia do trzech.
ADIHC1: endry to jeszcze nic, w planach miałem zazielenienie NC - pech chciał, że akurat wtedy miał knebel ;>
Nie wierzę, że po każdej z ponad półtora tysiąca porażek wyciągałeś wnioski. Nie jestem w stanie sobie wyobrazić 1500 różnych konstruktywnych wniosków.
Bo na początku grałem dla zabawy (w sensie nieangażowania myślenia ) . A co do porażek z potworkami - przecież nie zwraca się na nie uwagi, staty robi się pod bossy albo PvP. Więc ktoś tu się czepia ;> Ale mniejsza o to.
Pitazboras napisał/a:
Nie jest lepszy, ale nie jest też gorszy. Dlaczego w takim razie nikt na anty nie mówi "noobstat"? ;>
Nie muszą tego mówić dosłownie. Zwróć uwagę, że "anty" na czacie też jest obelgą (równie często kierowaną niesłusznie, co "noob" i "noobstat"). Można to przeoczyć, bo źródłosłów nie wydaje się obelżywy, ale intencja graczy jest jasna.
BTW. Nadal nie rozumiem, czemu usunięto dawnych noobstatów ze 158 HP. To też jest JAKAŚ taktyka.
BTW. Nadal nie rozumiem, czemu usunięto dawnych noobstatów ze 158 HP. To też jest JAKAŚ taktyka.
Zaraz, gdzie usunieto? Chcesz zrobic to zrob i graj! Tyle, ze teraz pierwszy ( w walce) cios zawsze trafia...
EdwinOdesseiron napisał/a:
Nie muszą tego mówić dosłownie. Zwróć uwagę, że "anty" na czacie też jest obelgą (równie często kierowaną niesłusznie, co "noob" i "noobstat"). Można to przeoczyć, bo źródłosłów nie wydaje się obelżywy, ale intencja graczy jest jasna.
Moze troche.
Ale noob mi sie kojarzy, ze tak powiem z okresleniem GRACZA, a noobstat/anty z okresleniem taktyki gracza. Czy to nie jest roznica?
Tak jak bym powiedzial:
Jestes idiota/myslisz jak idiota lub cos w ten desen. Roznica jest.
_________________
pyry nie som strofe
Pisze nie poprawnie po polskiemu.
BTW. Nadal nie rozumiem, czemu usunięto dawnych noobstatów ze 158 HP. To też jest JAKAŚ taktyka.
Zaraz, gdzie usunieto? Chcesz zrobic to zrob i graj! Tyle, ze teraz pierwszy ( w walce) cios zawsze trafia...
Właśnie to był problem tamtych NS'ów Oni praktycznie nigdy nie zaczynali pierwsi, ale zawsze ten pierwszy cios unikali. Spróbuję ułożyć taką postać i zobaczymy jak to będzie ;>
Nie widzę tutaj analogii do walk z jakąkolwiek istniejącą obecnie "profesją".
Nie w tej skali, oczywiście. Ale "nowy" hiter niewątpliwie jest mniej powtarzalny (bardziej losowy) od hybrydy.
Administracja zdecydowała, że trzeba gdzieś postawić ograniczenie. I postawiono je eliminując "starych" ns, ale zostawiając "nowych". Coś mi się wydaje, że wynikało to z arbitralnej decyzji, a nie z całej tej pięknej argumentacji, jakiego to skilla wymaga zrobienia ns.
Po pierwsze, bardziej losowy, nie znaczy, że całkowicie losowy - do walki można się odpowiednio przygotować i wygrać. Co w przypadku walki z setami 158HP było praktycznie niemożliwe. Nawet pojawienie się Pierścienia celności niewiele zmieniło, więc nie pojawiły się podobne pierścienie dla graczy z niższym poziomem, a wprowadzony został warunek dotyczący celności pierwszego ciosu w walce. Po drugie, z tego co pamiętam, to z graczami pakującymi w Siłę/Magię walczyłem o wiele wcześniej, niż grę zalała plaga Szczęściarzy - więc Hiter nie może być "nowym ns", bo jest starszą "profesją" (choć tutaj odnoszę się do MFO2, nie wiem co się działo w Oldzie).
W każdym bądź razie wciąż obstaję przy tym, co napisałem w poprzednim poście.
_________________ Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów. S. Lem
(choć tutaj odnoszę się do MFO2, nie wiem co się działo w Oldzie).
Ja grałem hiterem w oldzie ale z marnym skutkiem. Old nie pozwalał magom na to przez 2 statystyki, wojom przez słaby atak Nie było szczęściarzy bo szczęście było mało istotne, old był piękny po prostu
czy jest się hiterem czy speederem to zazwyczaj po wygranej walce w dobrym stylu ludziska coś plotą ,nikt nie lubi przegrywać a co do kar dawanych przez GM-ów to mam smutne doświadczenia z poprzednich ,,wcieleń,, nadmierne szafowanie karami za byle co i wręcz abssolutne poczucie wlasnej nieomylności nawet w sytuacjach gdzie nie mają racji doprowadza graczy do pasji
A ja powiem tak, jedno i to samo czy nazwiemy kogos noobstatem czy hiterem, mowicie ze te slowa znacza to samo:) Wiec w ogole po co ta dyskusja. Czy jak na jakas osobe powiemy prostytutka (slowo niby mniej obrazliwe) czy dziwka(wiadomo ze bardziej) to jezeli ta osoba jest wrazliwa to tak samo to odbierze.:) WIec za takie "dziecinne" wyzwiska nie powinno byc zadnej kary, bo to juz jest choree!!! Za takie cos kare dawac;) No ludzie zalosne, hiter tez moze kogos obrazic wiec za to tez dajcie bana:) To tyle...:) Zastanowcie sie:)
_________________ Pewnego dnia spotka cie coś przez co bedziesz cierpieć do końca życia.
W Topce najwięcej jest anty, bo to najprostsze co można zrobić. Ma się jakieś 15% więcej statystyk od zwykłej hybrydy, bo ona traci je na którąś z obron, a my możemy wtedy wpakować w speeda/lucka/siłe/hp/obrone.
Tu sie mylisz. Ja obecnie gram na statach 10 inteligecji 10 witalnosci i powiem Ci ze 8/10 walk wygralem z anty wojami. Teraz mozna tak ulozyc staty ze anty woglle schodzi na 2 plan.
Co do tematu za slowo noob i wyrazy bliskoznaczne do tego nie powinny byc karane . Bo wtedy musieli byscie siedziec 24/7 i wklejac bany za takie slowa bo sa one uzywane codziennie setki razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach