Profesja: Wojownik
Nick: Robin
Level: 51
Dołączył: 21 Mar 2008
Wysłany: 26-10-2009, 15:28 Pierścień Szczęścia.
Wyjdę tu z drobną propozycją
Dlaczego Pierścień Szczęścia można sprzedać? Po wyznaczonym levelu powinien zamieniać się na przedmioty specjalne których nie można sprzedać, w końcu to pierścień po ojcu, nie ma to tamto.
: )
_________________ Śmierć jednostki to tragedia - milion zabitych to tylko statystyka. - Józef Stalin
A czemu nie? Gracz ma wybór: może go zatrzymać, może go sprzedać.. taka swoboda mi odpowiada.
SkoczeK napisał/a:
Po wyznaczonym levelu powinien zamieniać się na przedmioty specjalne
Jedno pytanie: po co?
SkoczeK napisał/a:
w końcu to pierścień po ojcu, nie ma to tamto.
Niby tak..
_________________
I Pan powiedział:
Najpierw wyjmiesz świętą zawleczkę,
potem policzysz do trzech; ani mniej, ani więcej.
Trzy jest liczbą, do której policzysz,
a liczbą twojego liczenia będzie trzy.
Nie policzysz do czterech, ani do dwóch,
chyba że w czasie liczenia do trzech.
ADIHC1: endry to jeszcze nic, w planach miałem zazielenienie NC - pech chciał, że akurat wtedy miał knebel ;>
Profesja: Wojownik
Nick: Robin
Level: 51
Dołączył: 21 Mar 2008
Wysłany: 26-10-2009, 21:03
Tak żeby był gościu
Rzeczywiście, pierścień również mógłby odgrywać jakąś rolę w późniejszym etapie gry.
Chodzi o symbolikę, a nie, że będę sobie patrzył w plecak i wspominał wirtualnego ojca.
Bałagan w plecaku? Przecież ten przedmiot byłby umieszczony w przedmiotach specjalnych, więc najpierw przeczytaj, a potem się wypowiadaj.
_________________ Śmierć jednostki to tragedia - milion zabitych to tylko statystyka. - Józef Stalin
Rzeczywiście, pierścień również mógłby odgrywać jakąś rolę w późniejszym etapie gry
Później gdy już byśmy swego ojca odnaleźli, on zobaczyłby, że mamy jego pierścien i zadowolony... Dalby nam do tego cos "SPECJALNEGO"...:) Taka mala propozycja>
_________________ Pewnego dnia spotka cie coś przez co bedziesz cierpieć do końca życia.
Mądre ale teraz juz zbyt oczywiste.... Rzeczywiście do zakończenia gry moglibyśmy spotkać tego swojego braciszka i w końcu może dać pierścień mu a on zaczynałby MFO3 Raczej nie powinniśmy zastanawiać sie po co pierścień a jak połączyć MFO 2 z MFO3
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach