hehe Mimic w każdej grze fantasy jest inaczej przedstawiany jako Fake i też pod postacią skrzyni i też jest hardkorowy nie ma gry RPG bez tej postaci ;d
to się ciesz że nie ma pierwszej wersji grzyba mumu to dopiero był hardkor , raczej żaden mag na niskim lv by go nie pokonał bo trafienie w niego graniczyło z cudem
to się ciesz że nie ma pierwszej wersji grzyba mumu to dopiero był hardkor , raczej żaden mag na niskim lv by go nie pokonał bo trafienie w niego graniczyło z cudem
Tomi, i just knew it!
pamiętam, że na króla kaktusów to nawet robiłem reset specjalnie, a mimic to moja zdecydowanie najdłuższa walka z poprzedniego upka ;D
Jafa nie jestem pewny co było pierwsze - kupienie świętej zbroi, czy ubicie impów, ale na 100% miałem mniej niż 4k obrony magicznej i około 75% efektywności
zauważ, że bossy mają staty +/- kilka procent...
na mój gust bossy się "wzmacniają" wraz z nabiciem przez Cb poziomu ja miałem tak że na 105 servantes bil mi po 3.8k max hita a na 109 np ma nawet hita za 4.8k a mogę dodać ze new eq mam i gemy ok. 150deffa mi doszło a i tak mocniej sieka ;d?
na mój gust bossy się "wzmacniają" wraz z nabiciem przez Cb poziomu ja miałem tak że na 105 servantes bil mi po 3.8k max hita a na 109 np ma nawet hita za 4.8k a mogę dodać ze new eq mam i gemy ok. 150deffa mi doszło a i tak mocniej sieka ;d?
Co do Grzyba Mumu, nie jest wcale taki ciężki, ja pokonałem go na 171 lvl, a mogłem dużo wcześniej, jeśli bym wiedział gdzie on jest
W sumie fajnie, że są takie dość trudne bossy, z dużym speedem lub luckiem, bo przeważnie głownie chodzi o to, aby dojść do bossa, a sama walka często jest łatwa..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach