znów wracam do tego aby coś zrobić z tym kraterm bo już nie ma kto przeprowadzać przez niego i grę już kilka osób opuściło z tego powodu zróbmy coś z tym
1. Zamiast 20 % silniejszych potworów zróbmy je przy każdym przejściu o 10% a bosy o 20%
2. Lub wykupienie za mf słabszych potworów czy ich ewentualny brak;?
Co wy na to wykupilibyście taką opcje za 10 mf np na 2h? czy coś takiego?? Lub 35 cały dzień (żeby przejść przez krater i pokonać bosy trzeba kilka godzin:))
Ja bym kupił.
Ps. Proszę bez nerwów i wulgaryzmów to forum i postarajmy się o tym pogadać jak ludzie:)
z moich znajomych jakieś 10 osób zaprzestało lub wchodzi żeby zajrzeć i tyle to jest masakra a każdy z nich utknął na bóstwie ziemi (tam zawsze ktoś doprowadzi)
Nick: chadrian, Son Gohan,
Level: 260
Wiek: 32 Dołączył: 08 Mar 2011 Skąd: Działdowo/Gdańsk
Wysłany: 12-01-2014, 14:55
jestem za ale bardziej oponował bym przy pierwszej opcji ponieważ nie wiem czy druga byłaby możliwa. Oczywiście jeżeli administracji chciało by się bawić w osłabianie potworków dla poszczególnych graczy nie ma sprawy również taką usługę bym wykupił
Da się coś zrobić , by osłabić te potwory w kraterze ?
dziś padłem 5 razy na poziomie ognia , 4 na ziemi , 1 na wiatru a do lodu nawet nie dotarłem , za każdym razem schemat ten sam , mam full hp i mp, i atakują mnie 4 potworki , albo ściągają mnie na salwę albo to chwilę trwa , dodatkowo wkurwiającym faktem jest to, że jak już trafię 1 z 4 potworów zostawiając mu 1000 hp , to przy następnym ruchu moja postać nie dobija go tylko atakuje kolejnego , na poziomie ognia tak miałem ....
Nadzorca piekieł x4 oczywiście moja postać nie mogła zabić 1 a potem drugiego tylko po kolei każdego trafiła i padła ...
to zaczyna być denerwujące ...
Da się coś zrobić , by osłabić te potwory w kraterze ?
dziś padłem 5 razy na poziomie ognia , 4 na ziemi , 1 na wiatru a do lodu nawet nie dotarłem , za każdym razem schemat ten sam , mam full hp i mp, i atakują mnie 4 potworki , albo ściągają mnie na salwę albo to chwilę trwa , dodatkowo wkurwiającym faktem jest to, że jak już trafię 1 z 4 potworów zostawiając mu 1000 hp , to przy następnym ruchu moja postać nie dobija go tylko atakuje kolejnego , na poziomie ognia tak miałem ....
Nadzorca piekieł x4 oczywiście moja postać nie mogła zabić 1 a potem drugiego tylko po kolei każdego trafiła i padła ...
to zaczyna być denerwujące ...
NIkt nie nakazuje wam jechać w 10 przejść gry a jak już tego tak bardzo pragniecie to wypadałoby wbić 500 lv tedy nie będzie marudzenia. A nie jest sytuacja że na 200 lv przechodzisz po 2-3 razy gre, po czym marudzi że potworki już są zam mocne.
I właśnie to jest durne, całe to przeprowadzanie.
To siła bossów powinna być wyznacznikiem trudności gry, zamiast tego żeby dojść do ostatnich bossów ktoś musi nas przeprowadzać więc ukończenie gry jest zależne od innych graczy.
To po co właściwie są te mobki? Tyle razy słyszałem że muszą być mocne bo to wyzwanie, w takim razie dlaczego każdy tylko szuka przeprowadzenia?
Codziennie dostaje prośby o pomoc, nie prościej osłabić mobki do poziomu bossów, ludzie dalej będą fabułę resetować na tych samych poziomach (bo o tym decyduje siła bossa) a nie będzie tego całego cyrku.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach