Rynek możesz opuścić tylko jeśli nie rozmawiałeś w pubie z karczmarzem o Tharangu.
Idź do pubu i z nim zagadaj i wtedy spróbuj wyjść z rynku , powinni Cię straże złapać
Zawsze była ta sama droga, pierw ratujesz kotka później idziesz do hotelu pytasz o Tharanga, recepcjonistka niestety nie może ci udzielić informacji. Wracasz do Pubu i pytasz Barmana. Wybierasz opcję w której nie musisz płacić ale prosisz. Barman udziela ci trochę informacji. Wracasz do hotelu i twoja postać mówi do recepcjonistki, że wiesz, że Tharang wynajmuję tu pokój a ona ci odpowiada, że właśnie wynajmował i dopiero co wyszedł. Ty odpowiadasz - a to pech, muszę ich gonić. Wtedy po opuszczeniu rynku Ballis nie ma możliwości, żeby cię nie zamknęli do paki. (kotka nie trzeba ratować ale warto) I btw. nie można się przespać, bo wszystkie pokoje będą zajęte dopóki Tharang nie wyjdzie z miasta i recepcjonistka będzie odsyłała, żeby posiedzieć w Pubie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach